– To jeden z najtrudniejszych projektów, z jakimi mieliśmy do czynienia do tej pory – mówią o rozbudowie terminalu B przedstawiciele Katowice Airport.
Inwestycja to przede wszystkim ogromne wyzwanie logistyczne. Terminale C oraz cargo powstawały od zera, więc ich budowa mogła toczyć się obok tętniącego życiem lotniska w sposób właściwie nieodczuwalny dla pasażerów. Podobnie było z modernizacją terminalu A – został po prostu czasowo wyłączony z użytkowania.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.