Mikołaj w Katowicach

Relikwie wielkiego świętego, który w rzeczywistości nie ma nic wspólnego z krasnalem od Disneya, przywieźli z Rzymu do Panewnik ojcowie franciszkanie. Ma to związek z nocną adoracją, która w ich bazylice trwa od sześciu lat.

Przemysław Kucharczak

dodane 28.11.2019 00:00
0

To wieczysta adoracja: w dzień trwa w bocznej kaplicy bazyliki św. Ludwika w Katowicach-Panewnikach. Gdy zapada zmrok – przenosi się do kaplicy nocnej adoracji.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy