Reklama

    Nowy numer 12/2023 Archiwum

Anatomopatolog światłem

– Narozrabiałem przez te dziewięćdziesiąt kilka lat bardzo dużo – powiedział nestor śląskiej medycyny, odbierając statuetkę Lux ex Silesia.

Tegorocznym laureatem nagrody biskupów katowickich jest wybitny przedstawiciel polskiej medycyny sądowej. Laudację na cześć laureata wygłosił prof. Grzegorz Opala, neurolog. Przypomniał jeden z najważniejszych i najtrudniejszych okresów w pracy nagrodzonego – stan wojenny.

– Zwłaszcza orzekanie w sprawach, które ze względu na swój wymiar polityczny były poddawane naciskom, wymagało charakteru, odwagi i gotowości poniesienia konsekwencji w imię obrony prawdy. Prof. Władysław Nasiłowski był autorem lub współautorem wielu opinii, które miały znaczenie polityczne, a opracowanie ich zgodnie z zasadami wymagało hartu ducha – podkreślał. Przypomniał również, że prof. Nasiłowski był zaangażowany w przygotowanie ekspertyz dla celów beatyfikacyjnych i kościelnych związanych z ekshumacją zwłok m.in. bp. Adamskiego, ks. Ficka, ks. Blachnickiego oraz Heleny Hoffmann, czyli s. Dulcissimy. – Znajomość prawa jest u profesora połączona z nieprzeciętną erudycją – zauważył. – To dla mnie bardzo wielkie odznaczenie – dziękował prof. Władysław Nasiłowski. – Powiedziałem już księdzu arcybiskupowi: „Non sum dignus” (łac. nie jestem godzien – przyp. aut.). Tak jak powiedział prof. Grzegorz Opala, narozrabiałem przez te dziewięćdziesiąt kilka lat bardzo dużo. Wiele dokonań, o których w laudacji mówił prof. Opala, jest dokonaniami wspólnymi, także moich asystentów i moich wychowanków. Bardzo dziękuję za dostrzeżenie mojego wysiłku. Jest to dla mnie znaczne wzmocnienie. Słowa te zebrani nagrodzili brawami. Tradycyjnie wręczenie nagrody Lux ex Silesia połączone było z międzyuczelnianą inau- guracją roku akademickiego. Zebranych przedstawicieli władz uczelni z regionu oraz studentów powitał ks. Krzysztof Nowrot, diecezjalny duszpasterz akademicki. Mszy św. przewodniczył abp Wiktor Skworc, a koncelebrowali m.in. abp senior Damian Zimoń, biskupi pomocniczy: Adam Wodarczyk, Grzegorz Olszowski i Marek Szkudło oraz biskupi sąsiednich diecezji: Grzegorz Kaszak z Sosnowca i Jan Kopiec z Gliwic. Metropolita katowicki przypomniał, że październik to także Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny. Prosił, by w nawiązaniu do niedzielnych czytań i Ewangelii, wystrzegać się trądu w myśleniu o nauce. – Przede wszystkim wtedy, kiedy zostaje ona wprzęgnięta w rydwan ideologii, kiedy zdobycze wiedzy zaczynają służyć zniewoleniu człowieka i całych społeczeństw. Historia nauki aż nadto zna przypadki takiego uprzedmiotowienia ludzkiej wiedzy. Mimo to nadal jest wykorzystywana i daje się wykorzystywać w działaniach współczesnych inżynierów społecznych, chcących stworzyć nowy świat i nowego człowieka na gruzach dotychczasowej cywilizacji mającej swe korzenie w Grecji, Rzymie i Jerozolimie. Najmocniej dotyka to zjawisko nauki humanistyczne, które przecież są nieodzowne, by zrozumieć człowieka integralnie, nie odrzucając żadnej ze sfer jego życia, również tej teologicznej – zachęcał metropolita. O laureacie więcej w następnym numerze GN

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy