Grupki ludzi, najczęściej po kilkanaście, kilkadziesiąt osób, rozpoczęły jednocześnie modlitwę Koronką do Miłosierdzia Bożego 28 września o 15.00.
Gromadzili się w miejscach publicznych, gdzie przechodzi mnóstwo osób – w centrach miast i wsi lub przy ruchliwych skrzyżowaniach. To modlitewna akcja Iskra Bożego Miłosierdzia.
Odbywa się co roku w rocznicę beatyfikacji księdza Michała Sopoćki, spowiednika św. siostry Faustyny Kowalskiej. Poświęcił on życie krzewieniu kultu Bożego Miłosierdzia. Uczestnicy akcji prosili o Boże miłosierdzie nie tylko dla siebie, ale też dla swoich sąsiadów, dla ludzi rządzących ich miejscowościami, dla Polski i dla świata. – Przyszedłem tu, żeby otworzyć się na Boże miłosierdzie, żeby nie zamykało się tylko w moim sercu, ale żeby się wylewało na wszystkich ludzi. Żeby mieli odwagę doświadczyć, że Jezus nas przemienia, że miłosierdzie Boże ma siłę do zmienienia każdego z nas. Także tych, którzy tędy przechodzą. Wszystkich ludzi, którzy chcą Mu oddać i zawierzyć swoje życie – mówił Zbigniew Szurek z Rydułtów, jeden z modlących się na rybnickim rynku.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się