Bez relacji byłby to tylko obrazek, a pomoc drugiemu człowiekowi sprowadzałaby się jedynie do interesu. Jest jednak zupełnie inaczej… Ikony ze śląskiej pracowni właśnie trafiły do Syrii.
Malula to niewielkie miasto w Syrii, w którym do dziś mówi się w języku aramejskim − tym, którym posługiwał się Jezus. W 2013 roku w tamtejszym kościele Sergiusza i Bakchusa dżihadyści zdewastowali i skradli cenne ikony, wśród nich wizerunki Chrystusa i Maryi ofiarowane przez generała Andersa. Ikony te były wyrazem wdzięczności dla mieszkańców miasta, w którym w 1943 roku przez dwa miesiące stacjonowała armia polskiego dowódcy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.