Opady będą trwać aż do piątku.
Trwają intensywne opady deszczu. Strażacy w województwie śląskim tylko przed południem w czwartek wyjeżdżali na interwencje ponad 500 razy, jak podała Aneta Gołębiowska, rzecznik Wojewódzkiej Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.
Najgorzej wygląda sytuacja w powiatach cieszyńskim, żywieckim, bielskim i w Bielsku-Białej. Na wymienionym obszarze ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe. W komendach miejskich i powiatowych wprowadzono podwyższone stany osobowe. Działania strażaków skupiają się na wypompowywaniu wody z rozlewisk. W pierwszej kolejności są obsługiwane budynki użyteczności publicznej, a dopiero później prywatne.
Opady mają potrwać do piątku. Rano został przekroczony stan alarmowy na Białej w okolicy ratusza miejskiego w Bielsku. Stany ostrzegawcze są przekroczone na Wiśle w Skoczowie, Goczałkowicach, Ustroniu i Wiśle, a także na Olzie w Istebnej, w Czechowicach-Dziedzicach na Iłowicy i w Mysłowicach na Brynicy.
Opady deszczu skutkowały wstrzymaniem ruchu pociągów na odcinku Wisła Uzdrowisko - Wisła Głębce, gdzie wprowadzono zastępczą komunikację autobusową.
IMGW wydał dalsze ostrzeżenia przed silnym deszczem z burzami, które obowiązują w Tychach, Mysłowicach, Katowicach, Siemianowicach Śl., Świętochłowicach, Rudzie Śl., Piekarach Śl., Sosnowcu, Dąbrowie Górniczej, Zabrzu oraz Gliwicach, a także w powiatach: gliwickim, tarnogórskim, bieruńsko-lędzińskim, lublinieckim, zawierciańskim oraz mikołowskim. Prognozuje opady ok. 50-90 mm deszczu.
Najintensywniejsze burze są zapowiadane w okolicach Wodzisławia, Bielska-Białej, Jastrzębia-Zdroju, Żor oraz w powiatach cieszyńskim, rybnickim, raciborskim i pszczyńskim.