Rok po wstrząsie

W jastrzębskiej Zofiówce 12 miesięcy temu zginęło pięciu górników. Sześciu innych przeżyło - w tym dwóch w niezwykłych okolicznościach.

Słoneczna sobota 5 maja 2018 roku. Dochodziła jedenasta. Zaraz po szychcie na Zofiówce narzeczona miała podwieźć 29-letniego Łukasza, ksywa „Tygrys”, zapalonego kibica GKS Jastrzębie, na mecz. Inni górnicy, którzy z „Tygrysem” przygotowywali roboty strzałowe 900 metrów pod ziemią, wkrótce mieli wrócić do swoich domów, spotkać się z dziećmi, żonami, dziewczynami.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..