Autor książki "Myśli (nie)wyczesane… czyli jak zachwycić się życiem?" spotkał się z czytelnikami. Obecni byli nie tylko parafianie, ale także przyjaciele i uczniowie księdza Łukasza.
Nie gonię za wszystkim, jestem outsiderem. Nie chcę ślizgać się po powierzchni, ale żyć głęboko i czerpać z życia pełnymi garściami - mówił autor, dedykując książkę wszystkim tym, którzy chcą w życiu widzieć więcej.
Ks. Łukasz podczas spotkania podkreślał rolę wrażliwości - bez niej nie potrafiłbym duszpasterzować. - Jest to moja broń i dar od Boga - przekonywał wikary parafii pw. Wszystkich Świętych w Pszczynie.
Autor nie tylko opowiadał o tym, jak powstała jego książka, ale także przeczytał kilka fragmentów. Jeden z rozdziałów, zatytułowany „Strata”, opowiada o śmierci młodego chłopaka, który zginął w wypadku samochodowym. - Filip był moim przyjacielem, po jego odejściu przewartościowałem swoje życie, zacząłem doceniać każdą chwilę - mówił ze wzruszeniem ks. Łukasz - Jestem człowiekiem, nie spadłem z kosmosu i doświadczam w swoim życiu niełatwych rzeczy. Szukam na nie odpowiedzi z ludźmi, których spotykam na co dzień - podkreślał.
Autor „Myśli (nie)wyczesanych” nie dał gotowej recepty na to, jak żyć inaczej. Dzieląc się swoim doświadczeniem namawiał jednak, aby otworzyć się na ludzi, okazywać sobie czułość i zachwycać się małymi rzeczami. Rozdział „Zaskoczony pięknem” zadedykował swoim uczniom, którzy - jak mówił - nieustannie go inspirują i mobilizują do działania.
- Napisałem tę książkę, bo chciałem podzielić się tym co przeżyłem w życiu i pokazać wam, że warto wyciągnąć ręce po marzenia - podsumował na zakończenie spotkania autor.
Podczas spotkania wystąpił rybnicki zespół P.S.
Książka „Myśli (nie)wyczesane…czyli jak zachwycić się życiem?” została wydana nakładem wydawnictwa Emmanuel.