Modernizacja Planetarium Śląskiego. Umowę podpisano w Urzędzie Marszałkowskim

Ponad 2,5 tys. mkw. powierzchni - tyle obejmuje rozbudowywana część planetarium, która będzie schowana pod ziemią. - Znajdą się tam ekspozycje związane w meteorologią, sejsmologią i astronomią. Nowością będą komory, w których można będzie przeżyć klimat np. wschodniej Syberii, Antarktydy czy lasu tropikalnego - wyjaśnił Stefan Janta, wicedyrektor planetarium. - Będzie można doświadczyć, jak zmienia się odczuwanie temperatury w zależności od wilgotności powietrza. Na takie eksperymenty pozwoli nam fakt, że nasz budynek poszerzy się o 30 dodatkowych pracowni - dodał Lech Motyka, dyrektor placówki.

Całkowitą modernizację przejdzie również sala, w której dotąd odbywały się seanse. - Projekcje na sztucznym niebie będą odbywać się za pomocą innego urządzenia. Jego technologia pozwoli szybko przenosić się do innych galaktyk i odległych części wszechświata - opowiadał L. Motyka.

- To nie będzie już tylko planetarium, ale przede wszystkim park nauki. Budynek będzie w pełni udostępniony dla osób niepełnosprawnych pod względem ruchowym, ale także tych słabo słyszących i niedowidzących, aby mogły w pełni korzystać z atrakcji - mówiła Izabela Domogała, członek Zarządu Województwa Śląskiego. - Podpisana umowa pozwoli nam na przekazanie pieniędzy. Zależy nam, aby planetarium mogło zyskać nowy blask i wkomponowało się w działania prowadzone na obszarze Parku Śląskiego - mówił Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego.

Zakończył się już demontaż urządzeń znajdujących się w planetarium, teraz rozpocznie się jego właściwa modernizacja. Budynek będzie wielofunkcyjny, stwarzający możliwość np. prowadzenia wykładów czy warsztatów. Prace, których wykonawcą jest firma Budimex, mają zakończyć się do 31 grudnia 2020 roku. Całkowity koszt inwestycji to 136 mln zł, z czego 82,5 mln to pieniądze unijne, 44 mln pochodzą z budżetu województwa, a 10 mln stanowi dotacja z budżetu państwa.