Już po raz piąty odbył się tam charytatywny koncert "Betlejem w Spodku". To niezwykłe kolędowanie z Katowic ruszyło w całą Polskę.
Ta największa w Polsce charytatywna trasa koncertowa zaczęła się tutaj, w Katowicach - mówił w Spodku na rozpoczęcie imprezy jej coroczny prowadzący Marek Zając.
Do tej pory organizatorzy tych bożonarodzeniowych koncertów na cele charytatywne zebrali już 800 tys. zł.
Tym razem w Spodku kolędowali Grażyna Łobaszewska, Kamil Bednarek, Antonina Krzysztoń, Józef Broda, Adam Krylik, Mate.O, Dana Vynnytska, Agnieszka Musiał, Dawid Kwiatkowski, Bovska.
Zagrali Atom String Quartet, Kapela Maliszów oraz bułgarsko-rumuńska orkiestra dęta - Fanfara Moldova. Pod kierownictwem Jana Smoczyńskiego wystąpili wokaliści i instrumentaliści z Polski oraz ze świata, m.in.: Yazeed Sakhnini - Arab z Nazaretu, Adeba - perkusista o syryjsko-ormiańskich korzeniach, Yaron Cherniak - Żyd z Jerozolimy.
Na scenie zagrano kolędy i pastorałki z Polski, Armenii, z krajów arabskich; wybrzmiały kompozycje serbskie, norweskie, niemieckie, angielskie, irlandzkie, baskijskie, cejlońskie, ukraińskie, hebrajskie, etiopskie i te stworzone przez kanadyjskich Indian.
Wśród utworów znalazła się też prawdopodobnie najstarsza kolęda świata. Jej melodia pochodzi z IV wieku, tekst jest jeszcze starszy. - Być może dziadkowie twórców tej kolędy znali samych apostołów - zastanawiał się Marek Zając.
Razem z nim koncert prowadziła Dominika Szczawińska, dziennikarka Radia eM.
Życzenia obecnym w Spodku ze sceny złożyli także abp Wiktor Skworc oraz Marcin Krupa, prezydent Katowic. Arcybiskup katowicki zapraszał wszystkich, by byli świadkami małego Jezusa oraz by wzięli odpowiedzialność za losy Ewangelii.
Swoje życzenia zakończył śląskim "Szczęść Boże". - Szczęść Boże, Szczęść Boże, Szczęść Boże! - odpowiedział mu mocny chór męski. - Brawo, ćwiczymy przed Piekarami - uśmiechnął się metropolita katowicki.
- Wstańcie pasterze, wstańcie pasterki - dodał, udzielając wszystkim Bożego błogosławieństwa. Abp Wiktor Skworc pobłogosławił też opłatki, którymi połamali się uczestnicy Betlejem w Spodku.
Ponad dwugodzinne kolędowanie było także okazją do uwielbienia Boga. Ze sceny padły słowa z Pisma Świętego oraz wybrzmiały pieśni uwielbienia.
Betlejem w Polsce odbywa się w 14 miastach naszego kraju.