– Ze wszystkich profesorów, których jeszcze sobie przypominam, on był najłagodniejszy – uśmiecha się ks. Teodor Poloczek, były student ks. prof. Karola Wojtyły.
To było jakieś 60 lat temu w Krakowie. Śląscy kapłani siedzieli wtedy w seminaryjnych albo uczelnianych ławach i z uwagą słuchali przyszłego papieża. Jakim był profesorem i czy na egzaminach u niego było „bardzo dobrze”?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.