Sto lat temu została poświęcona świątynia św. Michała Archanioła w Orzegowie. Pieniądze na jej budowę dała niezwykła kobieta, której losy nadają się na hollywoodzki film.
Chodzi o ubogą półsierotę Joannę Gryzik z Poremby, dzisiejszej dzielnicy Zabrza. Kiedy była jeszcze dzieckiem, swój gigantyczny majątek zapisał jej śląski magnat przemysłowy Karol Godula. Podobno mała Joanna była jedyną osobą, która się go nie bała i przyjaźnie traktowała. Tym ujęła go za serce.
Dostępne jest 26% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.