Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy Gościa Katowickiego

Katowicki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • GALERIE
  • KATOWICKA 1925
  • Rok Jubileuszowy
    • Sto na sto
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 21/2025
    GN 21/2025 Dokument:(9268666,Przyszłość świata)
  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
katowice.gosc.pl → W archidiecezji → Łukasz zaczął działalność

Łukasz zaczął działalność przejdź do galerii

Na ostatnie pożegnanie przyjechali m.in. koledzy z seminarium dla starszych kandydatów. Jego ojciec duchowny wyraził przekonanie, że śp. Łukasz Zimończyk będzie teraz działał skuteczniej niż za ziemskiego życia.

 
Pogrzeb Łukasza Zimończyka. Z lewej ks. Jerzy Korduła, proboszcz z Rybnika-Kamienia Przemysław Kucharczak /Foto Gość

- Łukasz nie zakończył swojej działalności. On ją dopiero zaczął - mówił ks. Lucjan Bielas, ojciec duchowny w Ogólnopolskim Seminarium dla Starszych Kandydatów do Święceń w Krakowie. - Bo jeżeli ktoś tak umarł, to możemy mieć nadzieję, że wszedł w świętych obcowanie - wyjaśnił. Dodał, że skuteczność pomocy Łukasza dla najbliższych, dla społeczności parafialnej, dla przyjaciół, którym za życia wiele zawdzięczał, będzie teraz o wiele większa.

Przed pójściem do seminarium Łukasz Zimończyk skończył prawo i aplikację sędziowską. Na jego pogrzeb przyjechali m.in. jego koledzy i koleżanki z rybnickiego ośrodka zamiejscowego Sądu Okręgowego w Gliwicach.

Dopiero jako dojrzały człowiek Łukasz przeżył ożywienie swojej wiary i nawiązał osobistą więź z Jezusem. To doprowadziło go w wieku 36 lat do seminarium duchownego.

Jego ojciec duchowny, ks. Lucjan Bielas, pochodzi z leżących niedaleko Kamienia Ornontowic. Wspominał, że na początku seminarium Łukasz wydawał się "troszka potracony". To jednak z czasem się zmieniało, w miarę jak kleryk coraz głębiej wchodził w teologię i w duchowość oraz odkrywał liturgię. - Nie zapomnę ostatniej rozmowy z nim. Mogę tylko tyle powiedzieć, że byłem szczęśliwy, bo zobaczyłem: Chopie, tyś znalazł swoje miejsce! - powiedział.

Ks. Jerzy Korduła, proboszcz z Rybnika-Kamienia, zwrócił uwagę, że Łukasz zmarł w święto św. Stanisława Kostki, patrona kleryków. Stanisław Kostka też zmarł młodo. Tego dnia, jak wskazywał proboszcz, przypada czytanie z Księgi Mądrości, niezwykle pasujące do Łukasza.

Są w nim słowa: "Ponieważ spodobał się Bogu, znalazł Jego miłość, i żyjąc wśród grzeszników, został przeniesiony. Zabrany został, by złość nie odmieniła jego myśli albo ułuda nie uwiodła duszy: bo urok marności przesłania dobro, a burza namiętności mąci prawy umysł. Wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżył czasów wiele. Dusza jego podobała się Bogu, dlatego pospiesznie wyszedł spośród nieprawości".

Łukasz Zimończyk zmarł nagle 18 września na zator płucny. Tego samego dnia, kilka godzin wcześniej, uczestniczył w Mszy świętej na pogrzebie sąsiadki. Przyjął też wtedy Komunię Świętą. W czasie tamtej liturgii pogrzebowej ksiądz czytał Ewangelię, w której Jezus wzywa swoich słuchaczy do gotowości na dzień, w którym przyjdzie.

Sylwetka Łukasza Zimończyka - tutaj.

Artykuł o seminarium dla starszych kandydatów, napisany przez Łukasza miesiąc przed śmiercią - tutaj.

« ‹ 1 › »
Pogrzeb kleryka

Foto Gość DODANE 21.09.2018 AKTUALIZACJA 21.09.2018

Pogrzeb kleryka

​Kleryk Łukasz Zimończyk został pożegnany 21 września. Po Mszy św. w kościele św. Brata Alberta w Rybniku-Kamieniu jego ciało zostało pochowane na cmentarzu w Książenicach.  
oceń artykuł Pobieranie..

Przemysław Kucharczak Przemysław Kucharczak

|

GOSC.PL

publikacja 21.09.2018 12:56

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KLERYK
  • POGRZEB
  • ŁUKASZ ZIMOŃCZYK

Polecane w subskrypcji

  • Lednica, Jezus na Stadionie Legii – emocjonalny show czy autentyczne doświadczenie wiary?
    • Kościół
    • Agnieszka Huf
    Lednica, Jezus na Stadionie Legii – emocjonalny show czy autentyczne doświadczenie wiary?
  • Demokracja, elity i prezydent-elekt
    • Jacek Wojtysiak
    Demokracja, elity i prezydent-elekt
  • Ile godzin spędzasz w sieci? Scrollowanie to nie tylko domena młodych
    • Polska
    • Klaudia Cymanow-Sosin
    Ile godzin spędzasz w sieci? Scrollowanie to nie tylko domena młodych
  • Duch Święty gra w tej orkiestrze pierwsze skrzypce. Biografia papieża Leona XIV
    • Kościół
    • ks. Adam Pawlaszczyk
    Duch Święty gra w tej orkiestrze pierwsze skrzypce. Biografia papieża Leona XIV
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X