Ostatnie letnie rekolekcje oazowe prowadził... w sierpniu tego roku, już jako biskup nominat. Ks. Grzegorz Olszowski w środę 12 września przyjął w Katowicach święcenia biskupie.
A były to zainteresowania techniczne. Grzegorz zaczął studiować automatyzację i elektryfikację górnictwa na Politechnice Śląskiej. – Pierwszy rok przebiegał bardzo dobrze. Wydawało mi się, że dobrze wybrałem, że to jest moja droga. Kiedy jednak rozpoczął się drugi rok, coraz poważniej zaczęły do mnie dochodzić myśli, czy moim powołaniem nie jest kapłaństwo. Te myśli stawały się coraz głośniejsze, coraz bardziej dojrzałe, aż zdecydowałem się zmienić profesję – mówi.
Święcenia kapłańskie przyjął w 1995 roku. Prowadził bardzo prężną wspólnotę oazową przy parafii św. Jadwigi Śląskiej na rybnickich „Nowinach”. Co roku prowadził letnie rekolekcje oazowe dla młodzieży. Był katechetą w I LO, czyli rybnickich „Powstańcach”.
Po czterech latach charakter jego pracy bardzo się zmienił: został sekretarzem i kapelanem abp. Damiana Zimonia. Od 2007 r. był kanclerzem katowickiej kurii, a od 2012 r. – wikariuszem generalnym archidiecezji katowickiej. Wreszcie – przed czterema laty – wrócił do pracy duszpasterskiej. Abp Wiktor Skworc mianował go proboszczem. Ks. Olszowski objął wielką, neogotycką bazylikę św. Antoniego w Rybniku.
Biskup prowadzi oazę
Ostatnie letnie rekolekcje oazowe prowadził... w sierpniu tego roku, już jako biskup nominat. Była to oaza dorosłych trzeciego stopnia w Krakowie. Wzięło w niej udział 35 osób. – Oaza jest dla mnie zawsze umocnieniem we wspólnocie. A wspólnota jest bardzo ważna i dla księdza, i dla każdego w Kościele – uważa.