Do indywidualnej odpowiedzialności za środowisko wezwał abp Wiktor Skworc na odpuście w Pszowie. – Nasze grzechy ekologiczne powinny być także wyznawane w sakramencie pokuty – powiedział.
Słuchało go kilka tysięcy ludzi z ziemi rybnickiej, raciborskiej, wodzisławskiej i jastrzębskiej. Docierają tu co roku na urodziny Matki Bożej w pieszych lub rowerowych pielgrzymkach. Pszowski wizerunek Maryi zwraca uwagę swoją oryginalnością. I to pomimo tego, że jest kopią obrazu z Jasnej Góry. „Pszowiki” 296 lat temu kupili tę kopię w Częstochowie. Kiedy wracali do domu, mocno padało i obraz zamókł. Częściowo go przemalował malarz Fryderyk Siedlecki z Wodzisławia. A że nie mógł sprawdzić w internecie, jak wygląda Czarna Madonna, przedstawił Matkę Bożą z jasną twarzą i... bardzo delikatnym, subtelnym uśmiechem. Tak jak na Jasnej Górze, i tutaj Maryja wskazuje na swojego Syna, ale w Pszowie od 296 lat mówi o Nim ludziom innymi słowami.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.