Dla żony Domagoj opuścił słoneczny Dubrownik i zamieszkał w kraju chmurnym jak listopadowa mgła w Żelazowej Woli. - Jak południowiec pokocha, to na całego! - potwierdza Chorwat.
Domagoj Martić pochodzi z gorącej Dalmacji. Studiował w pięknym Dubrowniku, nie bez przyczyny nazywanym średniowieczną perłą Adriatyku. Kiedy jednak poznał Kasię, dziewczynę z Siemianowic Śląskich, był gotowy rzucić wszystko i zamieszkać nawet na końcu świata. Byle z nią.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.