Twórcy Metal Doctrine Festival wycofali się z organizacji deathmetalowego koncertu pod kopcem Wyzwolenia.
Na festiwalu pod koniec lipca miał wystąpić m.in. zespół Kat & Roman Kostrzewski, który powstał w 2004 r. po rozpadzie grupy Kat. W latach 80. i 90. zespół budził oburzenie wśród osób wierzących bluźnierczymi tekstami. Sam Kostrzewski w 1995 r. wydał dwukasetowe nagranie muzycznej wersji „Biblii Szatana” Antona Szandora La Veya, a w jednym z wywiadów powiedział: „Określono mnie jako satanistę i z tym piętnem jest mi przyjemnie”. Planowany występ kontrowersyjnego i antychrześcijańskiego wokalisty w Piekarach Śl. wzbudził sprzeciw osób wierzących.
Zwłaszcza że władze miasta ewidentnie nie widziały problemu w organizowanym wydarzeniu, oceniając protest jedynie jako grę polityczną przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi. W liście otwartym do prezydent Piekar Śląskich Sławy Umińskiej-Duraj proboszczowie dekanatu piekarskiego napisali, że nie zgadzają się na promocję treści antychrześcijańskich, „jawnego zła czy wręcz kultu szatana w mieście, któremu patronuje Matka Boża Piekarska, oraz w miejscu uświęconym tradycją historyczną pokoleń”. Swój sprzeciw w tej sprawie wyrazili i świeccy.
Głos zabrał także wojewoda śląski Jarosław Wieczorek oraz dyrektor katowickiego IPN Andrzej Sznajder, który przypomniał, że kopiec Wyzwolenia figuruje w ewidencji miejsc pamięci narodowej województwa śląskiego, dlatego jest obiektem szczególnym, podlegającym ochronie prawnej. Ostatecznie Metal Doctrine Festival 2018 w Piekarach został odwołany, choć organizatorzy w wydanym oświadczeniu wyrazili rozżalenie z tego powodu i dali wyraz własnemu poczuciu krzywdy.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się