Około 20 kobiet (a nie 50, jak w swoim wydaniu internetowym pisała katowicka "Gazeta Wyborcza"), protestowało w niedzielę przed budynkiem kurii.
Kobiety przed zamkniętym w tym dniu budynkiem manifestowały swoje niezadowolenie z powodu apelu biskupów o wznowienie prac nad projektem ustawy "Zatrzymaj aborcję".
Towarzyszyły im sparodiowane stacje drogi krzyżowej, gdzie w krzyż wpisane zostały wieszak (symbol akcji) oraz ciało kobiety. Kobiety domagające się prawa do aborcji miały ze sobą także transparent w kształcie kościelnego sztandaru, na którym widać było ciężarną kobietę ukrzyżowaną na plecach biskupa.
Protest wpisał się w prowadzoną w kilku polskich miastach akcję feministek z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.