Ks. Sebastian Lewandowski wikary w parafii św. Jacka w Mysłowicach-Morgach.

Nie zaczynam żadnego spotkania, żadnych kursów Alpha, jeśli najpierw nie oddam tego Matce Bożej.

Gdy idę na nową parafię, zastanawiam się, co Pan Bóg chce mi przez to powiedzieć. Teraz jestem w parafii św. Jacka. Te dwie rzeczy, które Jacek trzyma w ręce, figura Matki Bożej i Najświętszy Sakrament, to dla mnie prosty przekaz: skup się na adoracji i na Matce Bożej. Pochodzę z parafii Wniebowzięcia Matki Bożej w Wodzisławiu Śl. Maryja towarzyszy mi od początku, ale nigdy nie miałem głębokiego zamiłowania do Różańca. Była to dla mnie ciężka modlitwa. Ponad rok temu zaczęliśmy prowadzić kurs pisania ikon. Pisaliśmy Matkę Bożą Oblubienicę Ducha Świętego; mam Ją w pokoju, to moja pierwsza ikona. Powiedziałem sobie wtedy: „Gdy przyjdzie do mnie do domu, to w tym dniu zacznę Nowennę Pompejańską”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..