8 września rondo w ciągu ulicy Katowickiej w Mysłowicach otrzyma nazwę.
Będzie nazywało się Rondem Światowych Dni Młodzieży.
Ubiegłoroczne Światowe Dni Młodzieży zostaną na długie lata zapamiętane przez mieszkańców Mysłowic. Gościło tu wówczas 4,5 tysiąca pielgrzymów z całego świata.
By o tych ważnych dla miasta wydarzeniach z lipca ubiegłego roku nie zapomniano, nowe rondo otrzyma nazwę na pamiątkę. Pomysłodawcami jej nadania są młodzi wolontariusze zaangażowani w organizacje Światowych Dni Młodzieży. Wniosek młodych ludzi poparła Rada Miasta i podjęła uchwalę w tej sprawie, bo tamten rok i tamten lipiec warto wspominać i na długo zapamiętać.
W piątek, 8 września 2017 roku, rondo otrzyma oficjalnie nazwę. Tego dnia na rondzie zostanie ułożony napis z kwiatów – ŚDM, a w kinie będzie można zobaczyć film przypominający Światowe Dni Młodzieży.
Z okazji otwarcia ronda, na scenie ustawionej przy Quik Parku zagrają God,s Property i orkiestra Happy Big Band.
Na tydzień przed uroczystym nadaniem rondu imienia Światowych Dni Młodzieży, w ziemię została wkopana tzw. kapsuła czasu. W małej walizeczce schowano gadżety i informacje upamiętniające wydarzenia z 2016 roku, kiedy to w mieście trwały ŚDM. Nadanie nazwy rondu ma być podziękowaniem dla tych, którzy brali udział w przygotowaniu ŚDM. Wolontariuszy w Mysłowicach było ponad 250. Ponad tysiąc mysłowickich rodzin przyjęło też pielgrzymów z całego świata.
Kapsułę czasu wkopał na rondzie ks. Sebastian Lewandowski, wikary z parafii św. Jacka w Morgach, który był głównym koordynatorem ŚDM w Mysłowicach. Do kapsuły schował również gadżety z pakietu pielgrzyma i przedmioty związane z Mysłowicami. Jest w niej przeznaczone dla potomnych pismo o zaangażowaniu miasta w organizację tego przedsięwzięcia, podpisane przez prezydenta miasta, dziekana dekanatu mysłowickiego i organizatorów ŚDM.
Zdjęcia - na następnych stronach