Wniosek o odwołanie marszałka województwa śląskiego Wojciecha Saługi z PO złożyli 28 sierpnia w sejmiku radni PiS.
O odwołanie spektaklu wzywali przed jego pokazaniem arcybiskup katowicki Wiktor Skworc i duszpasterze miasta Chorzów. Prosili też katolików o podjęcie dzieł ekspiacji, postu i modlitwy. "„Jako ludzie wierzący, a zarazem obywatele - mieszkańcy województwa śląskiego - jesteśmy oburzeni i zasmuceni" - napisali. "Jako obywatele - ponieważ jesteśmy świadkami przekroczenia granic wolności artystycznej, która nie szanuje już tego, co wartościowe i święte dla współobywateli. Jako wierzący - ponieważ planowane przedstawienie w sposób niegodny, obraźliwy i świętokradczy traktuje postacie, symbole i treści, które dla człowieka wierzącego są najwyższymi wartościami i treścią życia”.
Arcybiskup i chorzowscy księża w komunikacie przypomnieli też, że ta świadoma prowokacja jest finansowana ze środków publicznych, "na które wszyscy pracujemy i powierzamy naszym przedstawicielom - w tym przypadku Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Śląskiego - do zagospodarowania dla wspólnego dobra, a nie do jego dewastacji. Stwierdzamy z całą stanowczością, że spektakl »Klątwa« nie służy budowaniu dobra wspólnego, bo zaburza pokój społeczny i jawnie demonstruje brak szacunku decydentów - dyrektora teatru i rady programowej - dla tradycji religijnej obywateli i wrażliwości wierzących".
Z komunikacie było też wezwanie do modlitwy: "Musimy też wezwać możnego wstawiennictwa św. Floriana, który z woli mieszkańców i samorządu miasta Chorzów stał się ich patronem przed Bogiem, aby ochronił miasto i jego mieszkańców przed zamętem i skutkami złego posiewu spektaklu »Klątwa«" - napisał arcybiskup i chorzowscy księża.
W czasie spektaklu pod Teatrem Rozrywki protestowała i modliła się grupa ponad stu mieszkańców regionu (relacja tutaj).