Przez ćwierć wieku był proboszczem w Pielgrzymowicach koło Jastrzębia-Zdroju.
To był kapłan pokory. Nigdy z jego ust nie słyszałem złego słowa o drugim człowieku, nawet jeśli się z nim nie zgadzał. Wręcz takich ludzi tłumaczył: „A wiecie, on jest młody, życie go jeszcze doświadczy” – wspomina ks. Grzegorz Rajs, wikary w Bytomiu-Suchej Górze.
Dostępne jest 39% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.