Przez śląskie lasy przemykają wilki, na niebie znów można zobaczyć ogromnego bielika, znanego z polskiego godła. Wróciły niewidziane od lat gatunki grzybów i porostów, żyjące tylko w czystym środowisku. Natura na Górnym Śląsku czuje się lepiej.
Może trudno było w to Ślązakom uwierzyć w mroźne i bezwietrzne dni, gdy po ich podwórkach i ulicach snuł się gęsty smog. A jednak statystyki i obserwacje przyrodników nie pozostawiają wątpliwości: stan środowiska na Śląsku na przestrzeni 30 lat ogromnie się poprawił. Źle bywa dzisiaj tylko jesienią i zimą. A przecież przed 1989 rokiem normy emisji zanieczyszczeń w naszym regionie były przekraczane nie tylko w sezonie grzewczym, lecz na okrągło – przez cały rok.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.