CBŚP z Katowic rozbiło międzynarodową grupę handlarzy bronią

Teraz grozi im do 10 lat więzienia. Zatrzymani poza bronią handlowali narkotykami oraz fałszowanymi banknotami o nominale 500 euro.

Nielegalny handel bronią trwał od 2012 r. Nie ma informacji czy broń, która trafiła do Holandii użyta została na przykład w celach terrorystycznych.

Zabezpieczona przez służby broń to przede wszystkim pistolety maszynowe typu skorpion, karabinki szturmowe oraz kilkadziesiąt tysięcy sztuk amunicji. 

Liderem grupy przestępczej był Piotr W., który przy pomocy znajomego gangstera z Czech nauczył się jak broń pozbawioną cech użytkowych przerobić na ostrą. Na Słowacji taką broń można kupić legalnie, na jej posiadanie w Polsce wymagane jest pozwolenie. Na każdym egzemplarzu handlarzy zarabiali trzy-, czterokrotnie, przerobienie jednej broni zajęło im od 10 do 20 minut.

Kupowaną legalnie na Słowacji broń Polacy przechowywali w garażach m.in. w Bytomiu, Sosnowcu oraz Wodzisławiu Śląskim. Członkowie gangu posługiwali się także fałszywymi dokumentami.

W skład międzynarodowej grupy wchodziły osoby odpowiedzialne za organizację zakupu broni, jej przerabianie, przechowywanie i transport.

Sprawa rozpoczęła się w latem 2014 r. kiedy niemieckie służby zatrzymały Polaków przemycających broń i amunicję do Holandii. Pracowali jako kurierzy. Służby z Polski, Niemiec, Holandii oraz Słowacji powołały wspólny zespół śledczy.

Wśród 10 zatrzymanych dwóch to obywatele Holandii. 9 osób usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. 4 zatrzymanych zostało tymczasowo aresztowanych. U pozostałych zastosowano wolnościowe środki w postaci poręczeń majątkowych i dozorów.

Drugim wątkiem sprawy było ustalenie obywateli Polski, którzy zakupili nielegalną broń. W maju 2016 r. w całym kraju policjanci CBŚP przeszukali 81 miejsc. Zabezpieczyli, u 43 osób, 100 szt. broni palnej, ponad 17 tys. szt. amunicji różnego kalibru, granat F1, 3 wiatrówki wymagające posiadania pozwolenia.

13 osób usłyszało zarzuty nielegalnego posiadania broni palnej i amunicji za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

  Policjanci z katowickiego CBŚP rozbili międzynarodową grupę przestępczą handlującą bronią Joanna Juroszek /Foto Gość