Mógłby być patronem zakochanych, finansów, zdrowia i dzieci. Przynamniej tak uważają Marta i Paweł Mierzwińscy z Katowic-Giszowca.
Z Giszowcem związani są od dziecka. To tu jest ich dom, tu zaczęła się ich przygoda z Ruchem Światło–Życie i tu swoje początki ma ich miłość.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.