Odbędzie się ona o 17.00 w Przystanku Historia, Centrum Edukacyjnym IPN w Katowicach im. Henryka Sławika, przy ul. św. Jana 10.
„Krzyż nigdy nie umiera. Siedem stacji krzyża kopalni Wujek. Refleksje duszpasterza” - to tytuł książki napisanej przez ks. Henryka Bolczyka.
Był on kapelanem górników KWK „Wujek" w latach 1980-1981 oraz świadkiem pacyfikacji tej kopalni 16 grudnia 1981 r.
Książka została wydana przez wydawnictwo Emmanuel oraz Śląskie Centrum Wolności i Solidarności. Wstęp na jej promocję jest bezpłatny.
O publikacji pisze także bp Marek Szkudło, dawny wikary ks. Bolczyka, od lat jego przyjaciel.
Intencją autora tej książki jest wyrażenie podziwu i szacunku dla ludzi, którzy stanęli po stronie prawdy. I to jest bardzo czytelne. Nie da się jednak pominąć faktu, że ów podziw i szacunek zapisany na jej kartach spina jak wspólny mianownik tytuł: Krzyż nigdy nie umiera. Zamyślam się nad tymi słowami, mając w pamięci słowa św. Pawła: „szaleństwo krzyża”. To, co jest tak bardzo szalone, by postawić na szalach wagi z jednej strony prawdę, a z drugiej życie, jest przecież jednocześnie przejawem największej rozumności. „Księdza obecność pomaga nam być bardziej rozumnymi” - powiedzieli górnicy księdzu Henrykowi, kiedy prosili go o trwanie przy nich. Nie mogę ukryć, że ten fragment lektury uważam za jeden z najbardziej poruszających. Czy mógłbym trafniej ująć sens swojej codziennej posługi, niż jako pomoc powierzonym mi ludziom, by ich wybory były jak najbardziej rozumne? Nie wydaje mi się. Ale gdzieś na granicy tej właśnie rozumności widzę wciąż szaleństwo krzyża, i powiem wprost: to właśnie o tym jest ta książka. Drogi księże Henryku..., niech Pan Ci wynagrodzi trud, jaki w nią włożyłeś - wyjaśnia bp Marek Szkudło.