Rodzina jest 5-osobowa. Mąż nazywa się Elian Ibrahim Homsi. Jego żona - Rania Joseph Batikha. Mają troje dzieci. Pochodzą z Aleppo. Są bardzo biedni. Bez pieniędzy i bez pracy. W wojnie stracili cały swój dobytek, także dom. Potrzebują żywności, która w Aleppo jest obecnie bardzo droga. Muszą też opłacić koszty związane z wynajmem mieszkania oraz opału na zimę. Dużym wydatkiem jest także dostęp do prądu z generatorów, który w związku z przedłużającą się wojną sukcesywnie drożeje.

Zachęcamy do podobnego gestu. Komunikat w tej sprawie zostanie odczytany w kościołach archidiecezji katowickiej w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi.

Kolejne rodziny czekają na wsparcie. Wystarcz kliknąć TUTAJ, aby im pomóc.