Mieli budować, a będą remontować. Wkrótce młodzież będzie się spotykała nad jeziorem i modliła w kaplicy usytuowanej w dawnym barze nocnym… Co planują oblaci z Kokotka?
Prawie 90 tys. złotych udało się zebrać w niecałe pół roku w ramach akcji NINIWA Bud na stworzenie nowego ośrodka dla młodzieży w Kokotku. Obecnie znajdujący się tam budynek nie mieści już coraz większej liczby uczestników odbywających się tam częstych spotkań. Jednak pod koniec października nastąpił niespodziewany zwrot. Gdy były już gotowe projekty i po otrzymaniu niezbędnych zezwoleń można by było wbijać pierwsze łopaty w ziemię, na Facebooku i stronie akcji pojawiła się informacja: „Nie budujemy w Kokotku!”. Wszystko za sprawą tajemniczego dla interesujących się akcją, choć zaznajomionego z oblatami inwestora, który kupił znajdujący się po drugiej stronie Kokotka zaniedbany hotel Silesiana, gdzie mało kto już zaglądał. I jak się szybko okazało, zrobił to nie z myślą o zysku, lecz wyłącznie o rozwoju Centrum Formacji NINIWA. Po wielu namowach o. Tomasz Maniura, oblacki duszpasterz młodzieży, którego na dziesięciu wielkich wyprawach rowerowych Opatrzność nauczyła zawierzać do granic rozsądku, udał się z pomysłem do swoich przełożonych, a ci niemal natychmiast przystali na propozycję.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.