Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy Gościa Katowickiego

Katowicki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • GALERIE
  • KATOWICKA 1925
  • Rok Jubileuszowy
    • Sto na sto
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • Patronaty
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 50/2025
    GN 50/2025 Dokument:(9523960,Przysypane perły, zapomniane diamenty)
  • Historia Kościoła (13) 01/2026
    Historia Kościoła (13) 01/2026 Dokument:(9518411,W listach (do) Jana Pawła II najważniejsze jest to…że w ogóle zostały napisane)
  • GN 49/2025
    GN 49/2025 Dokument:(9515780,Szlachetne ryby i morskie potwory)
  • Gość Extra 4/2025 (14)
    Gość Extra 4/2025 (14) Dokument:(9516809,Biblijna szkoła codzienności. Edytorial nowego wydania „Gościa Extra”)
  • GN 48/2025
    GN 48/2025 Dokument:(9507866,Metoda na życie)
katowice.gosc.pl → Puls archidiecezji katowickiej → Heniek w klapkach, Janek z Bogiem

Heniek w klapkach, Janek z Bogiem przejdź do galerii

Wczoraj przeszłam z ubogimi bezdomnymi kawałek ich trasy pielgrzymkowej na Jasną Górę. Dawno nie rozmawiałam z ludźmi tak wierzącymi. Tak wiele stracili, żeby tyle zyskać. Każdy z nich jest pewien, że podczas drogi doświadczy cudu.

Poczułam się głupio, bo ja, mająca mieszkanie, pieniądze na koncie, nie raz zapominam, że cuda zdarzają się tu i teraz. Kiedy tylko powiemy z przekonaniem, tak jak siostra Michaela Rak z hospicjum w Wilnie: „Jezu, ufam Tobie”. Uświadomiła sobie, że trzeba wierzyć w to, co się mówi, kiedy niepełnosprawna córka przyjaciół zwróciła jej uwagę, że będąc w zakonie sióstr Jezusa Miłosiernego, wypowiada to zdanie bez wiary. Budowała wtedy dom dla terminalnie chorych, obok miejsca, gdzie Eugeniusz Kazimirowski malował słynny obraz. Dopiero kiedy mówiąc te słowa, autentycznie i do końca zaufała Jezusowi, budowa hospicjum, która wcześniej stanęła w miejscu, ruszyła i wszystko zaczęło się układać.

Idący z charyzmatycznym ks. Piotrem Wenzlem, proboszczem parafii św. Andrzeja Boboli w Rudzie Śląskiej-Wirku, koordynatorem ewangelizacyjnej akcji „Światło w familoku”, już na początku pielgrzymowania doświadczyli cudu. Udało im się wyjść spod mostów, z melin, biednych mieszkań, z samotności i smutku, i ruszyć w drogę, pokazując nam, czystym i najedzonym, jak ufa się Bogu. Przez lata odwracali się do Niego plecami, wstydząc się grzechu, samotności, braku silnej woli, własnego lenistwa. Mężczyźni i kobiety z ogromnym stażem w piciu alkoholu, bez pracy i dachu nad głową, szperający po śmietnikach, którzy teraz zaufali, że Matka Boża jest dla nich jedyną ucieczką. Heniek idzie w klapkach w intencji chorych znajomych. Piotr chce się pojednać z rodziną i zobaczyć wnuczkę. Samotna mama Karina prowadzi za rękę 10-letniego Mateusza i 8-letnią Sylwię, prosząc o zdrowie dla nich. Janek, który 11 lat pił, mówi, że dzięki ks. Piotrowi, który nim się zainteresował, zrozumiał, że życie bez wiary nie ma wartości: - Wtedy człowiek jest istotą żywą, ale bez ducha. Kiedy zacząłem chodzić do kościoła ks. Piotra, jakbym zobaczył Boga. I przypomina słowa: „Błogosławieni, którzy nie widzieli, ale uwierzyli”.

Te kilka kilometrów wspólnego pielgrzymowania to solidna katecheza. Żeby się nie rozczulać nad sobą, kiedy wydaje się, że jest źle, bo jak zwykła mówić mama Krzysztofa Zanussiego: „Jest dobrze, przecież mogłoby być gorzej”. Kiedy żegnamy się przed Złotym Potokiem, zaczyna padać deszcz. Mam nadzieję, że w poniedziałek w Częstochowie zaświeci im słońce. A jeśli nawet nie zaświeci, to przecież niosą je w sercach

« ‹ 1 › »
Pielgrzymka "Światła w familoku"

GOSC.PL DODANE 18.07.2016

Pielgrzymka "Światła w familoku"

Podopieczni "Światła w familoku" - osoby z rodzin ubogich oraz bezdomni z Rudy Śl. - Wirku udali się na pieszą pielgrzymkę na Jasną Górę. ​Zdjęcia: Henryk Przondziono /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

Barbara Gruszka-Zych

|

GOSC.PL

publikacja 17.07.2016 15:43

1 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • PIESZA PIELGRZYMKA
  • UBODZY

Polecane w subskrypcji

  • Belgia nie odda rosyjskich miliardów
    • Świat
    • Maciej Legutko
    Belgia nie odda rosyjskich miliardów
  • Czy wojna na Ukrainie osiągnęła punkt krytyczny? Rozmowa z Janem Piekło
    • Świat
    • Piotr Legutko
    Czy wojna na Ukrainie osiągnęła punkt krytyczny? Rozmowa z Janem Piekło
  • Mikołajki między darem a roszczeniem. Jak wychowywać dzieci do wdzięczności?
    • wychowanie
    • Karol Białkowski
    Mikołajki między darem a roszczeniem. Jak wychowywać dzieci do wdzięczności?
  • Adwent ze św. Augustynem: Weź i czytaj
    • Cykl „Gościa”
    • Franciszek Kucharczak
    Adwent ze św. Augustynem: Weź i czytaj
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • KSJ
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X