Wyjątkowa będzie tegoroczna pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do Piekar Śląskich. Inna niż wszystkie, a zarazem podobna do poprzednich.
Znów tysiące mężczyzn i młodzieńców w ostatnią niedzielę maja wstaną o świcie, by pielgrzymować na piekarskie wzgórze. Dobrze wiedzą, że wszystkie sprawy rodzinne i społeczne trzeba powierzyć Jej, Matce Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Biskup Jean-Louis Balsa z diecezji z Viviers, który wygłosi w tym roku homilię podczas nabożeństwa majowego, zastanawiał się, jak to możliwe, że jedna kobieta – Maryja, gromadzi wokół siebie tak wielkie rzesze mężczyzn. – We Francji to nie do pomyślenia – dodał. A w Piekarach to już długoletnia tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie. My, Ślązacy, wiemy, że Piekary mają niezwykłą siłę oddziaływania. Hartują ducha i niosą nadzieję. Na duchowej mapie Śląska są miejscem niezwykłym.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.