W niedzielę w Bziu Zameckim (Jastrzębie-Zdrój) otwarto nowy kościół. Klucze do świątyni przekazał abp Wiktor Skworc.
– Miałem okazję być kilka razy w budującym się jeszcze kościele. Podziwiałem ogromne zaangażowanie tej lokalnej wspólnoty. Bo to jest ich wspólny dom, ich wspólne dzieło i za to będę im dziękował. Natomiast chcę podkreślić, że kościół stoi, jest piękny, ale teraz musi zbudować się wokół niego wspólnota. To jest najważniejsze – mówił.
Wierni najpierw pożegnali starą świątynię i w procesji przeszli do nowego kościoła. Parafianie z radością, ale też z dużym sentymentem brali udział w uroczystościach. – Tutaj byłam ochrzczona, tutaj miałam Pierwszą Komunię, ślub, tak samo moje dzieci – mówiła Urszula Urbanek.
Był były prezydent Jastrzębia, obecnie nauczyciel historii Marian Janecki. – W tym starym kościele byłem ministrantem – opowiadał.
Ksiądz Janusz Rudzki, proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła, przyznał, że przed wspólnotą jeszcze wiele pracy. Trzeba wykończyć wnętrza kościoła, ołtarz. – Myślę, że w najbliższej przyszłości arcybiskup poświęci nam już na stałe nasz nowy kościół – mówił.
Parafia liczy 3 tys. wiernych, ale jest rozwojowa. W Bziu budują się jastrzębianie uciekający z blokowisk. Nowy kościół pomieści w sumie 600 osób, 500 na parterze, a 100 na chórze.
Dotychczasowy kościół mieścił się w budynku byłej gospody. Był przystosowany do celów liturgicznych tymczasowo. Ta tymczasowość trwała 74 lata. Jeszcze wcześniej w wiosce stał piękny, drewniany kościół, który spłonął 1 lutego 1942 roku.