Pięciu z nowo wyświęconych ojców franciszkanów i jeden diakon pochodzą z archidiecezji katowickiej.

- Kapłan jest głosicielem radosnej nowiny o zbawieniu, które jest dane całemu światu. Idźcie więc i wy w tym samym duchu pełnić swoją apostolską misję! - mówił w homilii metropolita katowicki chwilę przed udzieleniem im święceń.

Arcybiskup zachęcił przyszłych diakonów i kapłanów, by jak uczniowie i św. Faustyna byli apostołami Bożego Miłosierdzia i by "spełniając swoje powołanie, spisali się podejmując codziennie i wytrwale czyny miłosierdzia".

Franciszkanów i cystersów abp Skworc zachęcał do wzajemnej modlitwy wstawienniczej.

- Módlcie się wspólnie, przyjmując z wiarą zapewnienie Chrystusa, że nawet mała wspólnota uczniów, gromadząca się na modlitwę - może doświadczać Jego obecności i wypraszać Jego miłosierdzie - dla nas i świata całego, i tak wpływać na losy ludzkiej rodziny. Czyńcie to przede wszystkim tymi środkami, które w wieczerniku zostawił nam Jezus. Na Jego pamiątkę spotykamy się we wspólnocie eucharystycznej i naśladujemy Go, nie tylko konsekrując chleb i wino. Przecież polecenie Jezusa: "To czyńcie ma moją pamiątkę", odnosi się także do Jego gestu umywania nóg. Aby to czynić - musisz się pochylić, a nawet uklęknąć przed człowiekiem i uniżyć się do samej ziemi - tłumaczył metropolita. 

Diakonat z Zakonu Braci Mniejszych przyjęli br. Jędrzej Róg z parafii WNMP w Radlinie-Biertułtowach w archidiecezji katowickiej, br. Elizeusz Czwerenko z diecezji elbląskiej, br. Stefan Pupeika z archidiecezji mińsko-mohylewskiej. Z Zakonu oo. Cystersów w Wąchocku święcenia te przyjął br. Kajetan Kaczorowski z diecezji legnickiej.   

Nowi kapłani zakonu franciszkanów to o. Archanioł Borek z parafii św. Franciszka z Asyżu w Chorzowie-Klimzowcu, o. Hieronim Łusiak z parafii MB Królowej Różańca Świętego w Katowicach-Zadolu, o. Metody Miś z parafii św. Wojciecha w Radzionkowie, o. Kanizy Kąkol z parafii św. Barbary w Rudzie Śl.-Bykowinie oraz o. Dyzma Gul z parafii św. Anny w Katowicach-Janowie.

Nowo wyświęcony cysters to o. Tymoteusz Kaczmarczyk z diecezji sandomierskiej.

Diakonom i kapłanom towarzyszyli ich najbliżsi, ojcowie i bracia zakonni oraz proboszczowie z rodzinnych parafii.