Zarząd Katowickiego Holdingu Węglowego nie dogadał się ze związkowcami. Sam ustalił zasady wypłaty czternastki.
Pracownicy spółki dostaną czternastkę w dwóch ratach. Pierwsza część wypłacona zostanie w piątek, druga do 2 lipca.
Górnicy nagrodę powinni w całości otrzymać do 5 lutego. Wypłatę, podobnie jak w JSW czy KW, ogranicza kryzys na rynku węgla. Katowicki Holding na czternastki potrzebuje ok. 80 mln zł.
Zarząd KHW proponował wypłatę 14. pensji w całości w lipcu lub w ratach, w różnych wariantach. Trzy związki nie zgodziły się, by do 1 marca wypłacić co najmniej 2 tys. zł na osobę; pozostałej części - do 1 czerwca. Związkowcy nie zgodzili się także na podział wypłaty po połowie - w marcu i czerwcu.
Do porozumienia nie doszło (zabrakło podpisów WZZ Sierpień ’80, ZZG oraz ZZ Kontra), a zasady wypłacenia nagrody ustalił zarząd.
Nagroda roczna zostanie wypłacona w dwóch ratach - 5 lutego 1200 zł otrzyma pracownik, który przepracował pełny rok w KHW. Pozostali, którzy odeszli w ciągu roku, nie tracąc uprawnień, otrzymają nagrodę proporcjonalnie do przepracowanego okresu. Do 2 lipca z kolei górnicy otrzymać mają pozostałą część nagrody, wynikającą z indywidualnego wyliczenia.
"Deklarujemy: jeśli tylko sytuacja finansowa pozwoli, wypłacimy drugą część nagrody wcześniej! Chcemy realizować na bieżąco miesięczne wypłaty wynagrodzeń. Dziś nie stać nas na inne rozwiązanie. Banki nie są skłonne do udzielania kolejnych kredytów. Inne rozwiązania oznaczają zachwianie płynności finansowej Spółki, ze wszelkimi tego konsekwencjami" - tłumaczy zarząd w specjalnym komunikacie dla pracowników.