- Nadszedł czas, żeby w Mieście Muzyki zabrzmiała muzyka na cześć Pana - przekonywała Dominika Szczawińska z Radia eM prowadząca z dziennikarzem Markiem Zającem drugą edycję "Betlejem w Spodku".
Podobnie jak było to za pierwszym razem koncert przede wszystkim był uwielbieniem nowo narodzonego Chrystusa.
Razem z gwiazdami: Natalią Kukulską, Natalią Niemen, Kubą Badachem, Mietkiem Szcześniakiem, Piotrem Cugowskim i TGD, klaszcząc, wznosząc ręce i... światełka z komórkowych latarek, włączyła się w nie także publiczność.
Spodek kolejny raz wybrzmiał kolędą Roman Koszowski /Foto Gość - Mamy nadzieję, że niezmiennie będziemy oddawać chwałę Panu Bogu - już na samym początku niezwykłego kolędowania powiedział Piotr Nazaruk, dyrygent chóru TGD. Występy przerywał także cytatami z Pisma Świętego, a po ich odczytaniu publiczność spontanicznie biła brawa.
Na rodzinnym świętowaniu, poza polskimi utworami, w nowych aranżacjach wybrzmiały pastorałki i kolędy z Ukrainy, Francji, Austrii, Anglii, Wenezueli, Puerto Rico, Ameryki Północnej i Afryki. Spotkały się ze sobą tradycja i współczesność, pop, gospel oraz muzyka folk.
- Kto włada językiem joruba? - zapytał podczas pierwszej edycji wydarzenia (6 stycznia 2015 r. ) P. Nazaruk. Sytuację sprzed prawie roku przypomniał w Spodku we wtorek. A to dlatego, że okazało się, że poprzednim razem na publiczność znalazł się ktoś taki.
Ta osoba nagrała kolędę wyśpiewaną przez TGD w nigeryjskim języku i wysłała ją do Afryki. - Na dodatek powiedziała, że śpiewaliśmy dość wyraźnie - uśmiechnął się dyrygent, wspominając to wydarzenie. Chwilę później chór zaintonował nigeryjski utwór bożonarodzeniowy.
Koncert był okazją do uwielbienia Boga Joanna Juroszek /Foto Gość W Spodku, poza polskim i nigeryjskim, usłyszeć można było język angielski oraz pastorałkę śpiewaną w gwarze górali ze Śląska Cieszyńskiego. - Kto z was włada językiem polskim? - zapytał przekornie Nazaruk. - A beskidzkim dialektem? - dodał przed pastorałką "Anioł sie zwiastuje łowciorzyczkom".
Na okrągłej scenie pojawiły się także dzieci, Szkółka TGD, które nie tylko śpiewały, ale i tańczyły na cześć Jezusa.
Uczestnicy "Betlejem w Spodku" znaleźli także czas na przełamanie się opłatkiem pobłogosławionym przez abp. Wiktora Skworca. - Przed chwilą agencje podały, że Betlejem przeniosło się do katowickiego Spodka - zażartował metropolita katowicki.
Koncert hymnem ŚDM rozpoczęli młodzi z diecezjalnego centrum przygotowań na Kraków 2016. Przypomnieli, że do spotkania z młodzieżą świata na Śląsku pozostało 204 dni. - Kraków ma aż 209 dni, jest w komfortowej sytuacji - żartował ks. Marcin Wierzbicki, koordynator archidiecezji katowickiej na lipiec 2016.
W tym czasie (od 20 do 25 lipca) Górny Śląsk gościć będzie 20 tys. młodych. 5 tys. z nich ciągle czeka na dach nad głową. Deklaracje dla rodzin, chcących przyjąć pielgrzymów znaleźć można u każdego proboszcza.
Dochód z "Betlejem w Spodku" dofinansuje Światowe Dni Młodzieży 2016.
W rodzinnym kolędowaniu uczestniczyli biskupi archidiecezji, władze miasta oraz województwa.