Nowa Kompania Węglowa powstanie wiosną 2016 roku - zadeklarował w Katowicach minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Kopalń nie przejmie Towarzystwo Finansowe Silesia, jak planował poprzedni rząd. Towarzystwo może być tylko jednym z mniejszościowych inwestorów.
Nowa firma miałaby zacząć działać w marcu lub kwietniu. - Czeka nas duży proces restrukturyzacyjny, który był przez cały rok wstrzymywany. Teraz idziemy w kierunku powołania nowej Kompanii Węglowej. Wchodzą do niej wszystkie 11 kopalń. Będą one podlegały pewnej reorganizacji w zakresie swojej działalności. Staram się też o to, żeby w nowej Kompanii Węglowej były zabezpieczone środki inwestycyjne, ponieważ bez inwestycji byłby to tylko nowy twór organizacyjny – powiedział minister Tchórzewski 18 grudnia na spotkaniu w Katowicach.
Minister powiedział też, że negocjuje z instytucjami finansowymi, w których zadłużona jest Kompania. Zapewnił, że pojawiające się problemy rząd będzie rozwiązywał wspólnie z załogą, a związkowcy mają być na bieżąco informowani.
Naprawą górnictwa w dalszym ciągu będzie zajmować się Wojciech Kowalczyk, wiceminister skarbu w rządzie PO - PSL. - Był bardzo głęboko zaangażowany w problemy restrukturyzacyjne. Uznałem, że to, co do tej pory zależało od niego, zostało wykonane. Trudno natomiast go rozliczać za to, co nie zależało od niego. Patrząc na jego wiedzę, możliwości i chęć, żeby dalej rozwiązywać te problemy, zgodziliśmy się wspólnie, że będziemy tę współpracę kontynuowali - zadeklarował minister Tchórzewski.
Stanowisko zachowa też Krzysztof Sędzikowski, prezes Kompanii Węglowej. - Po rozmowie z prezesem uznałem, że w tym procesie restrukturyzacyjnym nasza współpraca jest możliwa. Prezes też tak uznał, więc wycofał swoją rezygnację - wyjaśnił dziennikarzom minister Tchórzewski.
Prezes Sędzikowski przekonywał, że sytuacja ekonomiczna kopalń poprawia się, przede wszystkim dzięki obniżaniu kosztów. Spółka wydobywa też i na bieżąco sprzedaje węgiel. - Coraz więcej kopalń jest rentownych. Zaczynaliśmy rok temu od jednej rentownej kopalni, a w tej chwili już mamy trzy. Mam nadzieję, że z początkiem nowego roku będzie pięć rentownych indywidualnie kopalń – powiedział.
Prezes Sędzikowski zdradził, że rentowne są dzisiaj kopalnie Marcel, Chwałowice i Ziemowit. - Za chwilę dołączy do nich Bolesław Śmiały. Jankowce miały problemy, ale myślę, że szybko będą wychodziły na rentowność. Kopalnia Piast też za chwilę ją osiągnie - wyliczył. Dodał, że na pierwszy kwartał 2016 roku Kompania ma zapewnione finansowane.