Biskup, syn piekarza

W niedzielę w całej Polsce obchodzono Parafialny Dzień Kromki Chleba, w ramach ogólnopolskiej kampanii Kromka Chleba Caritas. W naszej archidiecezji wspólnie dziękowaliśmy za codzienny chleb podczas Eucharystii w kościele Wniebowzięcia Maryi Panny w Katowicach.

To szczególne miejsce, bo właśnie tam co tydzień na Mszy świętej gromadzą się osoby bezdomne, którym głód chleba często nie jest obcy. Parafianie, pracownicy, wolontariusze katowickiej Caritas, darczyńcy oraz osoby bezdomne i Siostry Misjonarki Miłości na co dzień opiekujące się ludźmi bezdomnymi razem dziękowali za dar chleba, a także za ludzi, którzy otwartym i hojnym sercem potrafią dzielić się nim z potrzebującymi.

Po Eucharystii osoby bezdomne zostały zaproszone do sióstr Matki Teresy z Kalkuty na ciepły posiłek. Tam też każdy mógł ułamać sobie kawałeczek z dużego bochenka chleba, ofiarowanego w darach podczas Mszy świętej.

Natomiast w środę odbyły się uroczystości dożynkowe w Ośrodku dla Osób Niepełnosprawnych Miłosierdzie Boże w Borowej Wsi. Ośrodek prowadzi Zakład Aktywności Zawodowej, pracując na dużym gospodarstwie rolnym zatrudniającym 60 osób niepełnosprawnych.

Uroczystości przewodniczył bp Marek Szkudło. W homilii nawiązał do tego, jak ważna - choć często niedoceniana - jest codzienna praca rolników. Biskup, jako syn piekarza, wspominał, jak ojciec od najmłodszych lat uczył go szacunku do chleba. Wyjaśniał, że niewielki kawałek chleba oznacza współpracę wielu zawodów, jest dziełem wspólnym, wynikiem ciężkiej pracy wielu osób i tylko dzięki nim możemy cieszyć się jego smakiem.

  Uroczystości w Borowej Wsi Bogumiła Kopczyk