Heimat Woman
Superman, Batman, Spider-Man… - tych komiksowych herosów zna każdy. A gdzie jest nasz śląski superbohater?
Najmłodsi fani komiksu pewnie raz-dwa odpowiedzieliby, że w Opolu. Przecież to na jednym z tamtejszych osiedli prym wiedzie WILQ Superbohater. Starsi być może przypomnieliby sobie przedwojennego, bezrobotnego Froncka (jeden z zeszytów z jego przygodami jest nawet dostępny w Śląskiej Bibliotece Cyfrowej. Wystarczy kliknąć tutaj). Dla mnie jednak prawdziwym rysunkowym objawieniem ostatnich lat jest… ślonsko muter.
Obrazki z jej ausdrukami można oglądać np. na stronie qdizajn.pl, czy na facebookowym profilu tego internetowego sklepu, specjalizującego się w projektowaniu stylowych gadżetów i ubrań inspirowanych śląskością i promujących ją. Ślonsko muter pojawia się także na niektórych produktach marki QDIZAJN, ale jej „domena” to jednak przede wszystkim internetowe memy. Jednokadrowe, komiksowe, dowcipne rysunki, na których możemy zobaczyć region w pigułce.
Ubrana w obciachowy fartuch, nudelkula w ręce, dauerwele na gowie, w tle byfyj albo familok. No i to co najważniejsze – wygłaszane przez nią mądrości, refleksje, ale przede wszystkim zgryźliwe komentarze.
- Niy nerwuj mie! Kaj żeś sie zaś smykoł? Zaro mie sam chyci… Pódź sam ino, ty giździe peróński!
Przeklikując kolejne galerie widzimy, jak bogata jest śląszczyzna. Także ta najzwyklejsza. Najcodzienniejsza. Nawet ta dotycząca tak prozaicznego tematu, jak pogoda.
Mamy zimę więc muti konstatuje: - Jeronie, a tam za łoknym zaś suje. Po chłodnych dniach robi się trochę cieplej? Usłyszymy od niej: - Ty sie tak niy seblykej. Na placu niy ma tak gorko. W telewizji zapowiadali opady? – Weź paryzol abo jako jakla z kapucom, godali, że mo loć…
Święta, rodzinne uroczystości, śląskie piłkarskie derby, strajki, bankrutujące kopalnie – także o te tematy zahaczają twórcy ślonskiej muti, bawiąc się przy regionalnymi stereotypami. Humorystycznie je przełamując, a jednocześnie potwierdzając to, co wiemy od dawna: że śląska kultura jest matriarchalna.
Fantastycznie, że mamy taką nową, śląską, popkulturową ikonę. Może nie jest ona klasyczną komiksową superbohaterką, ale na pewno jest super :)
Heimat Woman jak się patrzy!
