Piękniejsza część archidiecezji gromadzi się na piekarskim wzgórzu.
Tysiące kobiet i dziewcząt pielgrzymuje w niedzielę 17 sierpnia do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Przybywają ze wszystkich zakątków metropolii katowickiej. Idą pieszo bądź przyjeżdżają samochodami, pociągami, autobusami. Towarzyszy im hasło roku duszpasterskiego: „Rodzina miłością wielka”. W tym roku słowo do pątniczek głosi abp Konrad Krajewski, papieski jałmużnik. Przez 7 lat pracował w bezpośredniej bliskości Jana Pawła II, posługując jako jego ceremoniarz.
Często podkreśla, że jego kapłańskie życie w wielkim stopniu ukształtowała świętość papieża. Jako papieski jałmużnik niesie pomoc najbardziej potrzebującym na świecie i czyni dzieła miłosierdzia w imieniu ojca świętego. W październiku ubiegłego roku został skierowany na włoską wyspę Lampedusa, u brzegu której zatonął statek z imigrantami z Afryki. Abp Krajewski modlił się nad setkami ciał ofiar wydobywanych z morza i wraz z siłami porządkowymi brał udział w ich identyfikacji. – Gdy przybyłem na wyspę, by stać się przedłużeniem ramion ojca świętego, mogłem tam tylko milczeć i modlić się – opowiadał później. Zapraszamy wieczorem w niedzielę do przeczytania relacji i obejrzenia galerii zdjęć z pielgrzymki na stronie: katowice.gosc.pl.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się