Na świecie żyje ich ok. 30 tys. gatunków, w Polsce zanotowano ponad 470. Do najpopularniejszych należą pszczolinka, murarka, trzmiel oraz pszczoła miodna. 8 sierpnia obchodzą swoje święto.
W piątek po raz drugi obchodzony był Ogólnopolski Wielki Dzień Pszczół. W kilkunastu ośrodkach w Polsce z tej okazji przeprowadzona jest akcja „Z Kujawskim pomagamy pszczołom”. Na Śląsku do kampanii przyłączył się Śląski Ogród Botaniczny w Mikołowie.
- Ten dzień ma uświadomić ludziom, jak wiele zawdzięczają pszczołom. Przecież to te owady w 75 proc. zapylają rośliny uprawne na świecie. Oprócz miodu zawdzięczamy im również propolis, kwiatowy pyłek i wosk - mówiła Sylwia Cieślak, koordynator akcji w mikołowskiej dzielnicy Bujaków. - Chcemy również przypomnieć, że pszczołom grozi wyginięcie. Musimy o te owady dbać i się ich nie bać. Edukację najlepiej zacząć od najmłodszych i dlatego dla nich przeznaczona jest większość dzisiejszych zadań.
Dzieci mogły zbierać nektar (w postaci piłek) na czas. Drużynowo mogły biegać w slalomie pszczelim lub rywalizować w olbrzymiej grze planszowej. Chętni układali puzzle ze zbieraczami nektaru lub malowali owady. Wszyscy brali udział w grze edukacyjnej i w budowaniu domków dla pszczół.
- To były naprawdę ciekawe zajęcia. Z patyczków i sznurków budowało się domek dla murarki. Teraz zastanawiam się, gdzie takie coś powiesić u siebie w ogródku - przyznał pan Adam z Tychów, który do Mikołowa przyjechał z żoną. - Szkoda tylko, że choć akcja była bardzo nagłośniona, nie ma tu więcej ludzi. Może dlatego, że jest to dzień powszedni, a może odstraszający jest trudny dojazd. My jechaliśmy tutaj dwoma autobusami - dodał.
Dojazd nie odstraszył jednak dzieci z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Katowicach, które przyjechały autokarem.
- O Wielkim Dniu Pszczół dowiedziałam się z plakatu, który wisiał w autobusie. Powiedziałam o tym koleżankom i przyjechałyśmy tu z 42 dziećmi z Murcek, Podlesia i Kostuchny. Podobały im się wszystkie zabawy. Z zainteresowaniem przeszły też Pszczelą Ścieżką z przewodnikiem oraz poznawały Zasady Przyjaciół Pszczół - mówiła Beata Bogdan z Filii 26 MBP.
- Mnie najbardziej podobał się wyścig w slalomie z przenoszeniem piłeczek. Fajna też była duża gra planszowa, po której się chodziło - opowiadał 5-letni Dominik, który przyjechał do ŚOB z 2-letnią siostrą Hanią oraz dziadkami.
- Przyjeżdżamy tu, kiedy tylko jesteśmy u córki. To bardzo dobre miejsce dla dzieci. Nie wiedzieliśmy, że jest tu dziś takie święto. Ale bardzo nam się tu podoba. A dzieci bawią się jeszcze lepiej niż zwykle - wyjaśniała jego babcia Urszula z Jastrzębia.
- Jeśli ktoś nie zdążył na Ogólnopolskie Wielkie Święto Pszczół, ma ponad miesiąc na nadrobienie zaległości. Dzisiejszy dzień zainaugurował bowiem pszczeli miesiąc w Śląskim Ogrodzie Botanicznym. Do 21 września wszyscy chętni przy wejściu otrzymają kartkę z krzyżówką. Pytania do niej znajdują się na słupkach rozsianych na terenie całego ogrodu. To takie nasze połączenie gry terenowej na temat pszczół i krzyżówki. Kartki z rozwiązaniami należy wrzucić do urny i przybyć do nas na Święto Pszczoły (21 września). Wtedy też odbędzie się gra terenowa dla całych rodzin - mówił Paweł Kojs, dyrektor ŚOB.