Nowy numer 39/2023 Archiwum

Na kolana!

– Tego uczucia nie da się porównać z niczym innym – zapewniali pielgrzymi, kiedy po 4 dniach drogi stanęli przed obrazem Czarnej Madonny.

Zakończyła się 69. Pielgrzymka Rybnicka. Prawie 4 tys. osób w skwarze i ulewie wędrowało do Matki Bożej Częstochowskiej. Wielu pątników płakało, kiedy 2 sierpnia poszczególne grupy wchodziły na szczyt i padały na kolana przed murami Jasnej Góry. Na czele szli górnicy w mundurach i kobiety w śląskich strojach.

Nieśli wotum wdzięczności dla Maryi – krzyż wykonany z węgla. Za delegacją z bukietem kwiatów szli małżonkowie obchodzący srebrne gody. 25 lat temu właśnie w Częstochowie, w trakcie Pielgrzymki Rybnickiej, ich sakrament małżeństwa błogosławił abp Damian Zimoń, ówczesny ordynariusz katowicki. W Częstochowie rybniczanie spotkali się z setką pątników z Katowic, by wspólnie, pod szyldem Pielgrzymki Archidiecezji Katowickiej, uczestniczyć we Mszy św. pod przewodnictwem abp. Wiktora Skworca. Podczas homilii metropolita przypomniał, że Jasna Góra jest świętym miejscem, w którym od wieków można doświadczać szczególnej obecności Najświętszej Maryi. Zaznaczył, że od Niej uczymy się wiary. – Wstępując w ślady Maryi, również otwieramy się na Słowo, które w nas owocuje, i w ten sposób wnosimy Chrystusa w rzeczywistość rodziny i społeczeństwa – mówił. Arcybiskup dziękował za trud włożony w przygotowanie wędrówki i uczestnictwo w niej. – Kończy się nasza pielgrzymka, ale nie kończy się nasze pielgrzymowanie. Po powrocie do domu będziemy dalej chodzili maryjnymi szlakami wiary, nadziei i miłości – wyraził nadzieję.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast