Kończy się odbudowa schodów i długiego na 49 metrów ogrodzenia – to ostatni etap zaczętego przed 8 laty remontu drewnianego kościółka św. Anny.
Teraz wreszcie XIX-wieczna świątynia, stojąca nad czeską granicą, oraz jej otoczenie mają stanowić estetyczną całość.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.