Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy Gościa Katowickiego

Katowicki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • GALERIE
  • KATOWICKA 1925
  • Rok Jubileuszowy
    • Sto na sto
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 39/2025
    GN 39/2025 Dokument:(9433147,Ludzkość na dnie)
  • GN 38/2025
    GN 38/2025 Dokument:(9425048,Prawdy nie znajdziesz w świecie)
  • GN 37/2025
    GN 37/2025 Dokument:(9415138,Czy ból trzeba kochać?)
  • GN 36/2025
    GN 36/2025 Dokument:(9406888,Szczęście w nieszczęściu)
  • Historia Kościoła (11) 05/2025
    Historia Kościoła (11) 05/2025 Dokument:(9398688,„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. Wyjście przed szereg czy uzdrawianie pamięci?)
katowice.gosc.pl → W archidiecezji → Ministranci w "egzotycznym miejscu"

Ministranci w "egzotycznym miejscu" przejdź do galerii

Na rekolekcje zwykle jeżdżą w Beskidy. W tym roku 22 z nich zrobiło wyjątek. Przyjechali do centrum Katowic i przez 9 dni mają okazję zobaczyć, jak żyje się w... seminarium duchownym.

 
Ministranci wraz ze swoimi animatorami i diakonem Łukaszem w seminaryjnym ogrodzie Joanna Juroszek /Foto Gość

O przeżywaniu nietypowego czasu w nietypowym miejscu mówią także sami uczestnicy:

- Najbardziej spodobał mi się dzień klerycki i pobudka o 5.30. To ekstremalne przeżycie - wyjaśnia 17-letni Michał Bomba z Rudy Śląskiej-Kochłowic. - Da się to przeżyć? - pytamy. - Pewnie, że się da, ale jaki potem człowiek z tego wychodzi! Takie trochę mocne przeżycie. Bardzo przyjemne było też spotkanie z arcybiskupem. Przyjazne, traktował nas na równi, bardzo w porządku, nie z góry - przyznaje ministrant.

- Urzekło mnie samo miejsce. Mieszkamy w domu i jednocześnie przy Panu Jezusie, bo jest jedna, druga i trzecia kaplica u sióstr. Ciekawy jest też plan tych rekolekcji, codziennie mamy jakieś spotkania. Zaraz obok siebie mamy też ludzi, którzy są odpowiedzialni za seminarium. Są prefekci, jest ojciec duchowny, widzimy też, jak to na co dzień funkcjonuje, bo jest też furtian, który wpuszcza albo nie wpuszcza poszczególnych ludzi - wyjaśnia 19-letni Rafał Żydziak z Chorzowa, który na rekolekcjach oraz na co dzień u siebie w parafii pełni posługę animatora. - Nie wystraszyłeś się tego, że cię tu zostawią? - pytamy. - Nie, ja wręcz chciałem tu przyjechać. Możemy zobaczyć seminarium od kuchni.

- Rysują przed nami różne drogi, którymi możemy pójść. Spotykamy się z różnymi osobami, które w jakiś sposób dają nam świadectwo swojego życia. Uczą nas tego, żeby wsłuchać się w głos Pana Boga - precyzuje 17-letni Mateusz Fojcik z Rybnika.

- Właśnie ten turnus wydał mi się inny niż wszystkie. Zapisany byłem do Brennej, ale potem zrezygnowałem, bo pomyślałem, że to będzie ciekawsze przeżycie. Przyjechałem tutaj, żeby zastanowić się, co dalej mógłbym robić w życiu. Bardzo podobały mi się spotkanie z arcybiskupem i wyjazd do Krakowa, mimo że był trochę męczący, ale potem się fajnie spało - przyznaje 16-letni Artur Porębski z Knurowa.

- Już od kilku miesięcy czułem potrzebę pójścia do Jezusa i On cały czas mi to ułatwiał. Ja tylko musiałem otwierać kolejne drzwi. Z Jezusem jest tylko jedna trudna sprawa. Najtrudniejsza na świecie, a tego nigdzie nie da się nauczyć: trzeba Mu po prostu zaufać i to jest, moim zdaniem, przepis na szczęście w życiu - wyznaje prawie 19-letni Sylwester Niewęgłowski z Katowic-Panewnik. - Teraz mam rok przerwy, troszkę sobie pracuję i zastanawiam się, co dalej. Jak każdy ministrant, pomyślałem kiedyś, żeby pójść do seminarium, ale teraz myślę, że jednak chciałbym przekazać dalej moje geny, bo takie coś nie może się w końcu zmarnować - śmieje się.

- Zapisując się tu, wiedziałem, że to będą rekolekcje powołaniowe, ale nie tylko w jedną stronę. Gdzieś po głowie chodziły mi słowa z Pisma Świętego: „Przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu” (1 Kor 1,26) i to, żeby wziąć je tak ogólnie. To dla mnie też pogłębienie relacji z Jezusem - mówi 19-letni Adam Ciba z Radzionkowa-Rojcy.

- Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Przez 10 lat, jak jestem ministrantem, zawsze migałem się od rekolekcji. Waham się pomiędzy kapłaństwem a „standardowym życiem”. Myślę, że te rekolekcje jakoś mi pomogą - mówi 18-letni Dawid Jurczyński z Siemianowic Śląskich-Bytkowa.

Ministranci zaangażowali się także w facebookowy konkurs sacrum selfie. Kogo tylko spotkają, księdza czy biskupa, robią z nim sobie zdjęcie z ręki. Przyznają, że reakcje są zawsze pozytywne.

« ‹ 1 2 › »
Rekolekcje ministranckie w seminarium

WIARA.PL DODANE 04.07.2014 AKTUALIZACJA 05.07.2014

Rekolekcje ministranckie w seminarium

​18 ministrantów i 4 animatorów ministranckich odbywa wakacyjne rekolekcje w seminarium duchownym w Katowicach. W tym czasie, dzięki spotkaniom z konkretnymi ludźmi, poznają różne drogi powołania. Zdjęcia (kolejno): Wojciech Tomecki, Joanna Juroszek /Foto Gość oraz Rafał Ciszewski  
oceń artykuł Pobieranie..

Joanna Juroszek

|

GOSC.PL

publikacja 05.07.2014 00:14

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • MINISTRANCI ARCHIDIECEZJI KATOWICKIEJ
  • REKOLEKCJE DLA MŁODZIEŻY MĘSKIEJ
  • SEMINARIUM DUCHOWNE ARCHIDIECEZJI KATOWICKIEJ

Polecane w subskrypcji

  • „Ja jestem Niepokalaną Czystością”. Litmanowa - karpackie Lourdes
    • Kościół
    • Agata Puścikowska
    „Ja jestem Niepokalaną Czystością”. Litmanowa - karpackie Lourdes
  • Byli najbliżej. Pomoc Caritas rok po powodzi
    • Polska
    • Maciej Rajfur
    Byli najbliżej. Pomoc Caritas rok po powodzi
  • Polska zablokowała chiński jedwabny szlak. Zamknięcie granicy z Białorusią musiało wywołać reakcję Pekinu
    • Świat
    • Maciej Legutko
    Polska zablokowała chiński jedwabny szlak. Zamknięcie granicy z Białorusią musiało wywołać reakcję Pekinu
  • Skrzatusz - sanktuarium cudownej Piety
    • z bliska
    • Karol Białkowski
    Skrzatusz - sanktuarium cudownej Piety
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X