Polacy na uczelniach w USA. Na Harvard co roku aplikacje składa ponad 30 tys. osób. W 2010 r. na najlepszą uczelnię świata dokumenty złożył Adam Ziemba z Katowic. Złożył i się dostał. W maju otrzymał dyplom bakałarza amerykańskiego uniwersytetu.
Na początek humor z „harvardzkich zeszytów”. Student do studenta: „Nie mogę dziś pójść na spotkanie z prezydentem Argentyny, bo mam do zrobienia zadanie domowe”. Na uczelnię z gościnnymi wykładami przyjeżdżają prezydenci, ambasadorowie czy szejkowie różnych krajów, od spotkań z nimi ważniejsza jest jednak nauka. – Na zajęcia trzeba być zawsze przygotowanym – tłumaczy Adam Ziemba. To absorbuje ogromną część życia studenckiego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.