Kolorowe światła, piękne głosy i wyjątkowa atmosfera radości. W katowickiej archikatedrze odegrano oratorium "Pater".
- Przez wiele lat tym imieniem „pater” żeśmy go obdarzali - powiedział abp Wiktor Skworc na początku koncertu. Przypomniał, że św. Jan Paweł II był w katedrze Chrystusa Króla w 1983 roku. Metropolita powiedział, że przez tajemnicę świętych obcowania św. Jan Paweł II ciągle jest z nami obecny. Zaznaczył, że jest to szczególny opiekun rodzin, a każda rodzina potrzebuje ojca.
Oratorium "Pater" zostało wystawione w katedrze dzięki inicjatywie władz samorządowych. Tekst do oratorium napisał Michał Musioł, zaś muzykę skomponowali Mikołaj Kotyczka i Ireneusz Gajosz. Dzieło jest muzyczną podróżą w różnych klimatach poprzez posynodalne adhortacje, które pozostawił jako swoje dziedzictwo dla współczesnego człowieka św. Jan Paweł II. Oratorium pokazało go jako troskliwego i wyrozumiałego ojca, który jest naszym przewodnikiem przez życie. Podczas koncertu śpiewały m.in. Viola Brzezińska, Olga Bończyk i Olga Szomańska. Towarzyszyła im 25-osobowa bojszowska orkiestra "Ponticello" pod kierunkiem Roberta Koźbiała oraz instrumentaliści. Reżyserem i producentem oratorium był o. Bogusław Barański ze zgromadzenia Misjonarzy Oblatów w Katowicach, którzy współorganizowali koncert. W katedrze obecni byli przedstawiciele władz samorządowych, a wśród nich m.in. prezydent Katowic Piotr Uszok i wiceprezydent Krystyna Siejna. Gościem specjalnym był rzecznik praw dziecka Marek Michalak.
Przed koncertem wielu ludzi w drodze do katedry zatrzymywało się na chwilę modlitwy przed przystrojonym kwiatami i zniczami pomnikiem św. Jana Pawła II znajdującym się na katedralnym placu. Ustawione na zewnątrz głośniki i wydobywające się z nich tony koncertowej muzyki zachęciły wielu ludzi, aby choć na chwilę wejść do środka i posłuchać tego wyjątkowego dzieła.