"Wiek XX - czas męczenników" - to tytuł sesji naukowej z okazji 100. rocznicy urodzin ks. Jana Machy, która odbędzie się w czwartek 27 marca w auli Wydziału Teologicznego UŚ w Katowicach.
W tym samym dniu odbędzie się promocja książki poświęconej słudze Bożemu. Dzieło zawiera obszerny życiorys ks. Jana, kazania i listy, dokumenty archiwalne ukazujące jego życie i działalność. Prawie 400-stronicowe opracowanie ma pozytywne recenzje wydawnicze. Będzie opublikowane w serii „Źródła do dziejów Kościoła katolickiego na Górnym Śląsku”, której redaktorem jest ks. prof. Jerzy Myszor. Innym ważnym wydarzeniem związanym ze śląskim kandydatem na ołtarze będzie wystawa, którą przygotował wspólnie z Muzeum w Chorzowie ks. Damian Bednarski, postulator w procesie beatyfikacyjnym. Jej otwarcie przewidziano na środę 26 marca o godz. 12 w chorzowskim muzeum przy ul. Powstańców 25.
Ks. Jan Macha urodził się 18 stycznia 1914 r. w Chorzowie Starym. Mając 25 lat, przyjął święcenia kapłańskie. W okresie II wojny światowej podjął się pracy na rzecz rodzin, których bliscy przebywali w więzieniach i obozach koncentracyjnych. W tym czasie zdobywał pieniądze, udzielał ślubów w języku polskim, nauczał religii, pocieszał złamanych na duchu, krzepił słowem Bożym. Zaangażował się w podziemną działalność studentów i harcerzy. Formacja ta działała na kilku polach: wywiadowczym, propagandowym, sanitarnym i charytatywnym.
6 września 1941 roku został aresztowany przez gestapo. Osadzono go w więzieniu mysłowickim. W czasie licznych przesłuchań był torturowany. W listach do domu często prosił o modlitwę, z której czerpał siłę do przetrwania. Miał przy sobie brewiarz i własnoręcznie zrobiony różaniec. 17 lipca 1942 r. został skazany na śmierć. „Umieram z czystym sumieniem. Żyłem krótko, ale uważam, że cel swój osiągnąłem. Nie rozpaczajcie! Wszystko będzie dobrze! Bez jednego drzewa las lasem zostanie (...). Zatem do widzenia! Zostańcie z Bogiem! Módlcie się za Waszego Hanika” – napisał kilka godzin przed egzekucją. Wyrok wykonano 3 grudnia 1942 r., kwadrans przed północą, w więzieniu przy ul. Mikołowskiej w Katowicach. Rodzina nigdy nie otrzymała ciała zmarłego. Najprawdopodobniej zostało ono spalone w KL Auschwitz. Symboliczny grób ks. Machy znajduje się na starym cmentarzu parafii św. Marii Magdaleny w Chorzowie Starym. Jego proces beatyfikacyjny rozpoczął się 24 listopada 2013 r.
Ks. Jan Macha może być szczególnym patronem dla księży (zwłaszcza młodych) oraz dla tych wszystkich, którzy zaangażowani są w dzieło miłosierdzia i posługę charytatywną.
Wypowiedź ks. Damiana Bednarskiego:
Plan sesji: