Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy Gościa Katowickiego

Katowicki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • GALERIE
  • KATOWICKA 1925
  • Rok Jubileuszowy
    • Sto na sto
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
katowice.gosc.pl → W archidiecezji → W trumnie nie dyskutujesz

W trumnie nie dyskutujesz przejdź do galerii

- Kasia miała tylko 16 lat. Koleżanki na imprezie wsypały jej narkotyki do coca-coli. Nie wiedziały, że ma uszkodzony układ nerwowy, bo mama w dzieciństwie rzuciła nią o podłogę. Kasia umarła na ich oczach. Ty też masz jedno życie, nie ma dogrywki - przekonuje raper.

 
Dobromir "Mak" Makowski Aleksandra Pietryga /GN

(UWAGA: na końcu tekstu film ze świadectwem "Maka")

- Wyrastałem w przekonaniu, że jestem zerem, nikim, złą częścią świata - taki przekaz osób, które powinny się o mnie troszczyć, mi towarzyszył - mówił Dobromir "Mak" Makowski, koordynator projektu muzycznego "Rap Pedagogia", współtwórca Fundacji "Krok po Kroku". Raper od wielu lat, jeżdżąc po Polsce, dociera do wielu szkół, domów dziecka, domów poprawczych i zakładów karnych. Opowiada o swojej przeszłości, o ciężkim dzieciństwie, przemocy w domu, wychowywaniu się w domach dziecka. Mówi do młodzieży, że można żyć inaczej, że sami kształtują swoje życie.

Dobromira "Maka" Makowskiego poznała młodzież z Gimnazjum nr 4 w Siemianowicach Śl. 10 lutego w szkole odbyło się spotkanie uczniów z raperem. Zaproszenia otrzymały także delegacje z 7 innych gimnazjów w mieście. - Wśród naszych uczniów mamy również raperów, którzy dla lokalnej publiczności tworzą muzykę hiphopową z własnymi tekstami, pełnymi buntu przeciwko rodzicom, nauczycielom, niezgody na normy, zasady, nienawiści do wszystkich - powiedziała Beata Borkowicz, katechetka, organizatorka spotkania. - Pewnego dnia na lekcji religii odtworzyłam dla uczniów płytę-świadectwo Dobromira "Byłem marionetką diabła". Chciałam pokazać młodzieży inny rodzaj rapu, dodatkowo poparty opowieścią życia twórcy.

B. Borkowicz ze zdziwieniem zauważyła, że uczniowie po raz pierwszy wysłuchali czegokolwiek, siedząc cicho. Wpatrywali się w skupieniu w ekran. I to we wszystkich klasach. - Niektórzy nie zdołali powstrzymać się od płaczu, a kiedy film się skończył, wstali i zaczęli bić brawo - opowiadała katechetka. - Przychodzili potem do mnie i mówili: "Superkoleś!", "Niech on tu przyjedzie", "Niech go pani zaprosi do naszej szkoły".

Dobromir, zabiję cię!

- Wchodząc do szkoły, zakładacie maski. Życie wam się wali, ale przed innymi trzeba przecież grać - ganił młodzież Dobromir. - To nie jest tak, że wy jesteście jakimś pierwszym pokoleniem manify. Przed wami było wiele pokoleń cwaniaków. Niektórzy już nie żyją, zapili się, zaćpali na śmierć, wyskoczyli z okien. Jak was przekonać, żebyście wcześniej się obudzili, żebyście tak nie skończyli?! - pytał raper.

Opowiedział gimnazjalistom historię swojego życia. Razem z bratem trafił do domu dziecka, kiedy miał 1,5 roku. Jego rodzice odsiadywali wyrok w więzieniu za pobicie milicjanta. W wieku 7 lat został zabrany stamtąd przez ojca. Matka złamała mu nos, uderzając jego twarzą o stół. Była prostytutką, popełniła samobójstwo w wieku 39 lat. Chłopca przygarnęła ulica. Nauczył się kraść, zaprzyjaźnił się z młodymi kryminalistami, recydywistami, narkomanami. Tata był niewidomy. Był też alkoholikiem. Synowie opiekowali się nim. A on urządzał w domu libacje, z siekierą w ręku wyłudzał pieniądze od matki, wysyłał chłopców nocą po wódkę, a kiedy był pijany, bił ich do nieprzytomności, rzucał o ściany. - Pewnego dnia, po czwartej flaszce, zamachnął się i zawołał: "Dobromir, zabiję cię!", a ja wiedziałem, że on nie żartuje - opowiadał raper. - Uciekłem z domu, trafiłem na policję, a stamtąd do pogotowia opiekuńczego.

Myślał, że tam będzie bezpieczny, a pierwsze, co zobaczył po przekroczeniu progu ośrodka, to wychowawcę bijącego podopieczną. - Widziałem, jak silniejsi maltretują słabszych, jak starsi chłopcy wykorzystują seksualnie młodszych kolegów, koleżanki, biją ich, upokarzają. Bałem się dniami i nocami - zwierzał się gimnazjalistom "Mak" Makowski. - Zakochałem się w rozpuszczalniku. Z czasem poznałem marihuanę, psychotropy, amfetaminę, grzybki halucynogenne i inne.

« ‹ 1 2 3 › »
Raper ostrzega przed marihuaną

WIARA.PL DODANE 11.02.2014 AKTUALIZACJA 11.02.2014

Raper ostrzega przed marihuaną

To jest syf! Kiedy słyszę postulaty o legalizacji "maryśki", to krew się we mnie gotuje - mówił ​Dobromir "Mak" Makowski na spotkaniu z gimnazjalistami w Siemianowicach Śl. Zdjęcia: Aleksandra Pietryga /GN  
oceń artykuł Pobieranie..

Aleksandra Pietryga

|

GOSC.PL

publikacja 10.02.2014 20:21

26 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • DOBROMIR "MAK" MAKOWSKI
  • GIMNAZJUM
  • NARKOTYKI
  • SIEMIANOWICE ŚLĄSKIE

Polecane w subskrypcji

  • Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
  • Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
    • Rozmowa
    • Wojciech Teister
    Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
  • Miniserial „Wszystko o Marii. Matce Bożej” mówi o Maryi wszystko, tylko nie to, co mówi o Niej tradycja Kościoła
    • Kultura
    • Edward Kabiesz
    Miniserial „Wszystko o Marii. Matce Bożej” mówi o Maryi wszystko, tylko nie to, co mówi o Niej tradycja Kościoła
  • Miłosierdzie na góralską nutę
    • Kultura
    • Jan Głąbiński
    Miłosierdzie na góralską nutę
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X