Chorzów uczci rocznicę urodzin sługi Bożego ks. Jana Machy.
W sobotę 18 stycznia w kościele św. Marii Magdaleny w Chorzowie Starym abp Wiktor Skworc będzie przewodniczył Mszy św. z okazji 100. rocznicy urodzin sł. Bożego ks. Jana Machy. Msza św. rozpocznie się o godz. 8.
Śląski kapłan zginął śmiercią męczeńską w czasie drugiej wojny światowej. Uroczyste rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego ks. Machy miało miejsce w ubiegłym roku w katowickiej katedrze, w uroczystość Chrystusa Króla. Postulatorem jego procesu beatyfikacyjnego jest ks. dr Damian Bednarski. Rozpoczęcie procesu jednomyślnie poparła w marcu rok temu Konferencja Episkopatu Polski. Zgodę wyraziła również Kongregacja ds. Świętych.
Ksiądz Jan Macha urodził się 18 stycznia 1914 r. w Chorzowie Starym. Mając 25 lat, przyjął święcenia kapłańskie. W okresie II wojny światowej podjął się pracy na rzecz rodzin, których bliscy przebywali w więzieniach i obozach koncentracyjnych. W tym czasie zdobywał pieniądze, udzielał ślubów w języku polskim, nauczał religii, pocieszał złamanych na duchu, krzepił słowem Bożym. 6 września 1941 roku został aresztowany przez gestapo. Osadzony został w więzieniu mysłowickim, był poddawany torturom podczas przesłuchań. W listach do domu często prosił o modlitwę, z której czerpał siłę do przetrwania. Miał przy sobie brewiarz i własnoręcznie zrobiony różaniec. 17 lipca 1942 r. został skazany na śmierć. "Umieram z czystym sumieniem. Żyłem krótko, ale uważam, że cel swój osiągnąłem. Nie rozpaczajcie! Wszystko będzie dobrze! Bez jednego drzewa las lasem zostanie (...). Zatem do widzenia! Zostańcie z Bogiem! Módlcie się za Waszego Hanika" - napisał kilka godzin przed egzekucją. Wyrok wykonano 3 grudnia 1942 r., 15 minut po północy, w więzieniu w przy ul. Mikołowskiej w Katowicach. Rodzina nigdy nie otrzymała ciała zmarłego. Najprawdopodobniej zostało ono spalone w KL Auschwitz. Symboliczny grób ks. Machy znajduje się na starym cmentarzu parafii św. Marii Magdaleny w Chorzowie Starym.
Posłuchaj wypowiedzi abp. Wiktora Skworca: