- Wiele w mediach mówi się o złych rzeczach, sensacjach, a tak mało zauważa się dobra, które m.in. dzieje się w Pszczynie - mówił Ireneusz Krosny.
"Dzieląc się z chorymi, pomnażasz dobro" – to hasło tegorocznej edycji koncertu charytatywnego na rzecz Domu Pomocy Społecznej dla Chorych w Pszczynie. Prowadzona przez siostry boromeuszki impreza odbyła się w niedzielę 1 grudnia w Pszczyńskim Centrum Kultury. Uroczystość połączona została z galą Dnia Wolontariatu, którą umilił i rozbawił swoim występem Ireneusz Krosny z Teatru Jednego Mima.
– Wiele w mediach mówi się o złych rzeczach, sensacjach, a tak mało zauważa się dobra, które m.in. dzieje się w Pszczynie – mówił gość.
W pierwszej części gali uhonorowano statuetkami 15 wolontariuszy. Pomysłodawczynią ich dowartościowania jest Marcelina Leki, przewodnicząca Komisji Spraw Społecznych w Pszczynie.
Podczas gali można było kupić przedmioty wykonane podczas terapii zajęciowej w DPS oraz ciasto. Można było też wesprzeć chorych, kupując cegiełki lub składając pieniężną ofiarę. W sumie zebrano 7314,10 zł.
Z inicjatywy burmistrza Dariusza Skrobola i dyrektora PCK Michała Czernka powstał pomysł połączenia gali wolontariatu z koncertem charytatywnym, którego dochód zostanie przeznaczony na remont DPS. Dofinansowanie tej imprezy siostry zawdzięczają staroście pszczyńskiemu Pawłowi Sadzy.
Wśród zaproszonych gości byli m.in. starosta Paweł Sadza, burmistrz Dariusz Skrobol, wiceburmistrz Grażyna Goszcz, wójt gminy Suszec Marian Pawlas oraz kierownik PCPR Joanna Czakańska.
Zgromadzenie sióstr boromeuszek reprezentowały matka generalna M. Ezechiela Ściskała, wikaria generalna M. Celina Stachowiak oraz inne siostry. Licznie przybyli także znajomi i przyjaciele DPS oraz wolontariusze ze swoimi bliskimi.