W 95. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę mieszkańcy śląskiej stolicy spotkali się na Eucharystii i uczcili pamięć bohaterów.
Na dziękczynnej Mszy św. za ojczyznę w katowickiej katedrze zgromadziły się tłumy wiernych, by pod przewodnictwem swojego arcybiskupa Wiktora Skworca dziękować Bogu za wolność.
Podczas kazania metropolita wskazał na wartość dobra narodu. Arcybiskup, rozpoczynając homilię, w szczególny sposób powitał kombatantów wojennych, młodzież oraz parlamentarzystów. Nawiązując do dzisiejszych czytań, wskazał na mądrość jako najlepszą drogę do poznania Pana oraz na zagrożenia wywołane przez zgorszenia. – Wiara człowieka i siła jego nadziei mogą być zagrożone przez zgorszenia, zwłaszcza małych – mówił metropolita katowicki. W sposób szczególny przestrzegał przed zagrożeniami zgorszenia przez duszpasterzy oraz przedstawicieli władz. – Wspólnota Kościoła ma prawo oczekiwać więcej od swoich duszpasterzy – mówił. Wskazał, że wierni mają prawo oczekiwać nie tylko braku zgorszeń, bo, jak określił, jest to tylko minimalizm. Mają oni prawo oczekiwać świadectwa życiem i słowem.
Przedstawicieli władz nawoływał do większego poczucia odpowiedzialności za naród, „za braci małych i wielkich”, którzy oddając na nich swe głosy, obdarzyli ich swym zaufaniem. – Nie wolno gorszyć innych, zabijając w nich wiarę w człowieka – tłumaczył abp Skworc.
Metropolita katowicki nawiązał także do małej ojczyzny – Śląska i jej problemów. Odwołując się do idei Polski jako drugiej Japonii czy drugiej Irlandii, jasno określił, że jest to wizja bycia kopią, która może zmierzać do tego, że zapomni się o oryginale. – Panie, przymnóż nam wiary! – wołał arcybiskup. – Prosimy Cię, uchroń nas od rodzącej się pokusy ucieczki w prywatność, w duchową bierność, w zewnętrzną bądź wewnętrzną migrację – mówił.
Metropolita przypomniał także, czym jest prawdziwa polityka. – Patriotyzm to odpowiedzialność za braci – wyjaśniał. Do parlamentarzystów i przedstawicieli miasta, mówił: – Trzymajcie się mocno Słowa Życia i bądźcie źródłem światła. Szukajcie Pana w prostocie serca.
Po Mszy świętej w uroczystym przemarszu władze miasta, przedstawiciele służb mundurowych oraz pozostali wierni przeszli pod pomnik Józefa Piłsudskiego. Tam odbywały się uroczystości państwowe (odegranie hymnu państwowego, wciągnięcie flagi na maszt, przemówienia, uroczysty Apel Pamięci, salwa honorowa, złożenie wieńców pod pomnikiem Piłsudskiego oraz defilada).
Przedstawiciele władz miasta i województwa: Marszałek Województwa Śląskiego Mirosław Sekuła, Wojewoda Śląski Zygmunt Łukaszczyk oraz Prezydent Katowic Piotr Uszok, oddając hołd bohaterom, wskazali na ponadczasową wartość walki o wolność. Wspominając tych, którzy oddali życie za Polskę, podkreślali wartość ojczyzny, jej wolność, suwerenność oraz demokrację.
Po zakończeniu oficjalnej części obchodów 11 Listopada dla mieszkańców Katowic przygotowano występy orkiestr dętych oraz mażoretek, pokazy sprzętu wojskowego, policyjnego, Izby Celnej i Państwowej Straży Pożarnej.