Kto z was słyszał o Skautach Europy? Żeńska gałąź tej katolickiej organizacji właśnie dotarła na Górny Śląsk.
Kościoły na Śląsku są pełne. Jednak w Holandii 60 lat temu też były. Wystarczy, że wiara nie zostanie przekazana kolejnemu pokoleniu, a śląskie kościoły też opustoszeją, upodobniając się do tych z Zachodu. Jak temu przeciwdziałać? Modlitwą i działaniem. Najwięcej mają do zrobienia ci młodzi, którzy wierzą w Boga. Kto z was słyszał o Skautach Europy? Dzieci i młodzież w tej organizacji odkrywają Jezusa, a przy okazji niezwykle skutecznie kształtują swój charakter. We Francji dziś większość powołań kapłańskich pochodzi właśnie spośród Skautów Europy.
Żeńska gałąź tej organizacji właśnie dotarła na Górny Śląsk. Katoliczki powyżej 17. roku życia mogą zgłaszać się do instruktorki Uli Wyżgoł (tel. 517 471 204, lisieckaula@gmail.com). Ula pochodzi z Jeleniej Góry, ale właśnie wyszła za Górnoślązaka i zamieszkała w Zabrzu. Kandydatki do skautingu mogą jednak pochodzić z całego Górnego Śląska, bo i tak przez najbliższy rok będą się spotykać przede wszystkim na wędrówkach, np. po Beskidach, ale nie tylko. Ich wędrówkom będą towarzyszyć wspólna modlitwa, wspólne gotowanie i - oczywiście - bardzo dużo śmiechu. A za rok, jeśli dziewczyny poczują takie Boże powołanie, same założą u nas zastępy katolickiego harcerstwa dla młodszych koleżanek w tych miastach Górnego Śląska, z których pochodzą - może w Mikołowie, może w Zabrzu, może w Rybniku?
Więcej w papierowym katowickim dodatku GN nr 38 na niedzielę 22 września.